18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To pewne, RAŚ we władzach woj. śląskiego

Agata Pustułka
Fot. ARC
PO będzie rządzić w sejmiku śląskim z PSL i Ruchem Autonomii Śląska - z naszych informacji wynika, że porozumienie w tej sprawie już zostało zawarte.

Dziś podczas Rady Regionalnej PO ma zapaść ostateczna decyzja, dotycząca zawiązania takiej koalicji.
To oznacza, że po raz pierwszy w powojennej historii Śląska regionem, którego budżet nie licząc środków europejskich wynosi 1,5 mld złotych, będzie współrządzić siła polityczna, której celem jest doprowadzenie do autonomii województwa na mocy nowego statutu autonomicznego.

Wicemarszałkiem w zarządzie województwa ma zostać Jerzy Gorzelik, prezes RAŚ. Stworzenie koalicji z autonomistami poparł zarząd śląskiej PO, choć decyzja ta ma przeciwników m.in. wśród działaczy z Zagłębia. Nieprzychylnie wypowiedział się na ten temat też Jerzy Buzek, szef Parlamentu Europejskiego, który stwierdził, że nie popiera działań RAŚ, bo mają na celu pokazanie niepokojącej inności mieszkańców Śląska.

List w tej sprawie do premiera napisał były wicepremier (w rządzie PiS) Ludwik Dorn, zaniepokojony, że włączenie RAŚ w struktury władzy na Śląsku może zagrozić unitarności Polski. Zasugerował, że PO nie chciała się podzielić władzą z innym możliwym koalicjantem, czyli SLD, żeby nie oddawać działaczom tej partii stanowisk w spółkach marszałkowskich.

Szef śląskich struktur Sojuszu Zbyszek Zaborowski uznaje koalicję PO-RAŚ za ryzykowną i pyta z przekąsem, czy władze PO, podobnie jak działacze RAŚ, widzą przyszłe województwo śląskie bez Zagłębia i ziemi częstochowskiej.

Adam Matusiewicz nowym marszałkiem śląskim, a były marszałek Bogusław Śmigielski przewodniczącym sejmiku śląskiego - tak ostatecznie podzielili się władzą liderzy PO. To efekt posiedzenia zarządu partii, który trwał w piątek do późnego wieczora oraz sobotnich i niedzielnych konsultacji.

Dziś podczas posiedzenia Rady Regionalnej Platformy Obywatelskiej, władze partii ostatecznie wskażą osoby, które znajdą się w zarządzie województwa śląskiego z nominacji Platformy.
Pewne jest, że oprócz Matusiewicza do zarządu wejdzie Mariusz Kleszczewski, który tak jak w minionej kadencji będzie się zajmował ochroną zdrowia. Nazwisko trzeciej osoby wciąż stoi pod znakiem zapytania. Wiadomo jednak, że będzie to kobieta. Wybór ma zostać dokonany spośród dwóch nowo wybranych radnych wojewódzkich: Aleksandry Gajewskiej-Przydrygi z Rudy Śląskiej oraz Ewy Lewandowskiej z Raciborza.

Czwarte miejsce w zarządzie przypadnie koalicjantowi z PSL. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Andrzeja Pilota, wiceszefa tej partii w regionie, ale kto będzie reprezentował PSL okaże się po wtorkowym posiedzeniu władz tej partii.

Piątą osobą w zarządzie będzie Jerzy Gorzelik, lider RAŚ, który obejmie funkcję wicemarszałka. Koalicja PO z RAŚ, o której pisaliśmy, wyeliminowała z gry SLD. Sojusz w sejmiku, tak jak PiS, będzie opozycją.
Warto dodać, że w PO nie wszyscy popierają koalicję z autonomistami, obawiając się, że nie zostanie zaakceptowana przez część wyborców PO spoza Śląska. Przeciwny jej jest m.in. przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Wytypowanie Śmigielskiego na fotel przewodniczącego sejmiku to forma uznania za dobry wynik w wyborach (jako lider listy zagłębiowskiej zebrał prawie 30 tys. głosów).

Władze PO, mimo wcześniejszych ustaleń, postanowiły, że do zarządu województwa nie wejdzie Arkadiusz Godlewski, który przegrał z Piotrem Uszokiem rywalizację o prezydenturę Katowic. Z naszych informacji wynika, że Godlewski zostanie przewodniczącym katowickiej Rady Miasta. Jego długofalowym celem będzie wygrana w Katowicach za cztery lata.

Jak powiedział nam Adam Matusiewicz, do podpisania umowy koalicyjnej dojdzie najprawdopodobniej w środę, zaś w czwartek ma się odbyć inauguracyjne posiedzenie sejmiku.

To powód do zmartwień dla PO

Ze Zbyszkiem Zaborowskim, szefem SLD w woj. śląskim, rozmawia Agata Pustułka

Jak pan ocenia zawarcie koalicji PO i RAŚ?
Chciałbym, żeby koledzy z PO oświecili mnie, czy popierają przygotowany przez RAŚ nowy statut organiczny dla województwa śląskiego i czy tak samo jak RAŚ widzą przyszłe województwo bez Zagłębia, ziemi częstochowskiej, czy Bielska.

Odradza pan PO ten związek?
Niech się PO martwi ewentualnymi konsekwencjami. To pytanie do szefa regionalnych struktur tej partii, Tomasza Tomczykiewicza. Prawda jest taka, że to bardzo ryzykowna koalicja.

Dorn krytykuje koalicję PO-RAŚ

Koalicję PO z Ruchem Autonomii Śląska krytykuje b. wicepremier Ludwik Dorn.
W liście otwartym do premiera Donalda Tuska pisze, że RAŚ jest formacją otwarcie kwestionującą konstytucyjną zasadę unitarnego charakteru Rzeczpospolitej, postulującą ustrojową autonomię Górnego Śląska, nieskrywającą tendencji separatystycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: To pewne, RAŚ we władzach woj. śląskiego - Dziennik Zachodni