Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy pojedziemy obwodnicą Żor?

Katarzyna Śleziona
Z pompą zakończyli budowę trasy, ale nie dali dokumentów
Z pompą zakończyli budowę trasy, ale nie dali dokumentów Fot. ARC/Urząd Miasta Żory
Prawie trzy tygodnie temu z wielką pompą żorscy urzędnicy zorganizowali uroczystość zakończenia budowy drugiego i trzeciego odcinka obwodnicy Żor, biegnących od skrzyżowania ulic Rybnickiej i Tęczowej do ul. Nowopszczyńskiej, a dalej kierowcy nie mogą nimi jeździć.

Okazuje się, że miasto nie złożyło nawet podstawowych dokumentów do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego, aby ten wydał decyzję o puszczeniu ruchu na tej trasie.

- Jeśli miasto złoży kompletną dokumentację w ciągu najbliższych dni, to jeszcze w tym tygodniu może zapaść decyzja o puszczeniu ruchu. Zamiast ustawowych trzech tygodni, jakie mamy na wydanie decyzji, zrobimy to jak najszybciej. Jednak miasto nie dostarczyło nam jeszcze kompletnego oświadczenia kierownika budowy i protokołu z tak zwanego obciążenia próbnego wiaduktu. Póki ich nie mamy, nie możemy wydawać żadnej decyzji o użytkowaniu tej trasy - mówi Jan Spychała, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Katowicach.

Kierowcy z całego regionu, którzy chcą szybciej dojeżdżać z Rybnika przez Żory w stronę Beskidów, Katowic i Pszczyny, tracą cierpliwość. - To nie jest normalne, aby 10 listopada robić imprezę w związku z zakończeniem drugiego i trzeciego odcinka obwodnicy, a potem nie puszczać nią ruchu. Taka uroczystość to znak, że wybraną trasą można jeździć. A tak wprowadzono kierowców w błąd. Wiadukt pod "wiślanką" jest nadal zastawiony barierkami, nie działa też sygnalizacja świetlna w rejonie ulicy Dworcowej. Ta sytuacja to skandal i nie interesuje mnie, kto zawinił - mówi Rafał Domagała, kierowca z Żor.

Tymczasem Waldemar Socha, prezydent Żor, przyznaje, że czuje wielkie rozgoryczenie całą tą sytuacją. - Budowa na obu odcinkach obwodnicy jest zakończona. To droga wojewódzka, którą do ruchu dopuszcza wojewoda i służby mu podległe. My nie mamy nic do gadania. Teraz ciągle ktoś wymyśla nam różne przeszkody. Cały czas musimy uzupełniać dokumentację. Widzę tu brak dobrej woli - mówi prezydent Żor.
Tymczasem miasto obiecuje, że właśnie dzisiaj dostarczy inspektorowi brakujące dokumenty, aby wniosek był kompletny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!