18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadzieja matką tych, którzy klną, stojąc w korkach

Marcin Kasprzyk
Co pcha ludzi do polityki? Co powoduje, że chcą być prezydentami, posłami czy samorządowcami?

Zawsze, gdy idę do lokalu wyborczego staram się wzbudzić w sobie nadzieję, że znajdę na listach nazwiska ludzi, którzy chcą zrobić coś dla innych. Wiem, że to naiwne, ale zazwyczaj w dniu wyborów pada deszcz albo śnieg, jest niedziela i nikomu nie chce się wychodzić z domu. Potrzebuję więc takiego wewnętrznego wsparcia.

Być może problemem Żor jest to, że wybory skończyły się tam w pierwszej turze. Gdyby była druga, droga jeszcze by się kandydatom przydała.

Niestety, gdy czytam, jak budowana jest bardzo ważna dla regionu obwodnica Żor (czytaj na stronie 7) czuję absmak (modne ostatnio słowo), bo tam ktoś wyraźnie wykorzystał naiwność wyborców. No właśnie, a jeśli i mój głos posłuży do załatwienia zupełnie innych spraw?

A o co chodzi z tą drogą? Otóż w skrócie: drogę budowano szybko i sprawnie, ale jak się okazuje, nie po to, by ludzie szybciej mogli dojechać do pracy. Nie po to, by zakończyć uciążliwe dla mieszkańców objazdy.
Drogę zbudowano po to, by ją hucznie przed wyborami otworzyć. Była wielka feta, bo było się czym chwalić. Droga piękna i równa jak stół, a to rondo i krawężniki, prawdziwa Europa.

Problem w tym, że mimo hucznego otwarcia do dziś nie bardzo można tam jeździć. Barierki wciąż stoją, a sygnalizacja nie działa. Okazuje się, że urzędnikom zabrakło zaangażowania, by złożyć wniosek w nadzorze budowlanym, aby ten dopuścił drogę do ruchu.

Dziś urzędnicy i samorządowcy zrzucają winę jedni na drugich. Tłumaczą się, że zawinił kto inny. Otóż kto tak naprawdę zawinił, interesuje mnie tylko jako dziennikarza. Jako wyborcę nie obchodzi mnie to wcale. Nie obchodzi to również wyborców z Żor. Oni stawiając krzyżyk przy nazwisku człowieka, któremu decydują się zaufać, chcą, by to właśnie on dopilnował, aby droga nie służyła wyłącznie kampanii wyborczej, ale by przynajmniej przy okazji skorzystali na tym mieszkańcy.

Być może problemem Żor jest to, że wybory skończyły się tam w pierwszej turze. Gdyby była druga, droga jeszcze by się kandydatom do czegoś przydała.

Choć przykład żorskiej drogi trąci minioną epoką, a przed wyborami wciąż najważniejsze są wstęgi, cały czas wierzę w nasz samorząd i w następnych wyborach, w pochmurną niedzielę, znów wzbudzę w sobie nadzieję i pójdę głosować, i wszystkich do tego zachęcam. Ale nad tym, kogo wybrać zastanowię się pięć razy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!