Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant żąda pół miliona odszkodowania od śląskiej policji za molestowanie

KAG
Antyterrorysta
Antyterrorysta arc
Krzysztof Rojewski - były podoficer kompanii antyterrorystycznej w Katowicach zwrócił się do komendy wojewódzkiej w Katowicach o wypłacenie pół miliona złotych odszkodowania za straty moralne, zdrowotne oraz finansowe. Zdaniem byłego policjanta w czasie 17 lat służby miał zostać molestowany seksualnie przez przełożonego oraz postrzelony w głowę.

Policjant żąda wysokiego odszkodowania od śląskiej policji za molestowanie przez przełożonego.

ZOBACZ KONIECZNIE:
* AKCJA ANTYTERRORYSTÓW W KATOWICACH: POMYLILI MIESZKANIA WIDEO

CZYTAJ KONIECZNIE:
* POLICJANCI DOSTANĄ KAMERY. TO NAJNOWSZY POMYSŁ KGP

To pierwsza taka sprawa w Polsce - informuje Gazeta Wyborcza, która rozmawiała z byłym policjantem.Krzysztof Rojewski pracował przez 17 lat w śląskiej policji. Na początku służył w oddziałach prewencji. Następnie w Samodzielnym Pododdziale Antyterrorystycznym - elitarnej jednostki wykorzystywanej m.in. do zatrzymywania bardzo niebezpiecznych przestępców.

Były funkcjonariusz w 2012 roku odszedł na emeryturę z przyczyn zdrowotnych - podaje Gazeta Wyborcza. Rojewski aktualnie zwrócił się do komendy wojewódzkiej w Katowicach o odszkodowanie za straty moralne, zdrowotne i finansowe, które poniósł w czasie służby. Jak twierdzi Rojewski, w trakcie służby w prewencji jego dowódca miał go upić, a następnie "doprowadził do innej czynności seksualnej" - pisze Gazeta Wyborcza.

Drugi powód roszczeń kierowanych do komendy w Katowicach dotyczy postrzelenia w głowę gumową kulą. Do zdarzenia miało dojść w trakcie desantu komandosów ze śmigłowa. Przełożony Rojewskiego miał dwa razy strzelić w stronę funkcjonariusza ze strzelby gładkolufowej. Jeden z pocisków trafił Rojewskiego w głowę. "Po incydencie dowódca kazał mu napisać raport, że ranił się, gdy przewrócił się na schodach, a potem tuszował sprawę" - podaje Gazeta Wyborcza. Po wielu latach procesu Rojewskiemu udało się wygrać sprawę.

Komenda wojewódzka policji w Katowicach pod koniec marca otrzymała od Rojewskiego wezwanie do zapłaty pół miliona złotych. Komenda je odrzuciła tłumacząc, że po postrzeleniu przyznano już wcześniej oficerowi 7,8 tys. zł. odszkodowania. Wątek dotyczący molestowania komenda skierowała do prokuratory. Funkcjonariusz, który miał się dopuścić molestowania aktualnie również przebywa na emeryturze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Policjant żąda pół miliona odszkodowania od śląskiej policji za molestowanie - Dziennik Zachodni