Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Najpierw licencja, potem skład

Leszek Jaźwiecki
Szwedzki żużlowiec Antonio Lindbaeck będzie jeździł w Rybniku
Szwedzki żużlowiec Antonio Lindbaeck będzie jeździł w Rybniku fot. jakub jaźwiecki
Za kilka dni ruszy transferowa karuzela na żużlu. Okienko transferowe rozpoczyna się 1 grudnia i zakończy 31 stycznia. Większość klubów ma jednak już podpisane wstępne umowy z zawodnikami.

- Za wcześnie mówić zarówno o zmianach jak i składzie drużyny na nowy sezon, dla nas najważniejszą sprawą, aby otrzymać licencję, było spłacenie zadłużenia - uważa Marian Maślanka, prezes Włókniarza Częstochowa.

Przeżywający w poprzednim sezonie problemy finansowe częstochowski klub nie tak dawno miał jeszcze do spłaty milion złotych.- Jesteśmy na etapie kompletowania dokumentów licencyjnych - wyjaśnia prezes "Lwów". - Musimy je złożyć do 3 grudnia i do tego czasu miejmy nadzieję będziemy już na zerze.
Ważne kontrakty z Włókniarzem mają jedynie młodzi Anglicy Tai Woffinden i Lewis Bridger. Maleją szanse na pozostanie w klubie Rune Holty, który ma "ofertę z Torunia.

W Rybniku też powoli krystalizuje się skład pierwszoligowego zespołu.
Rybniczanie ustalili już warunki kontraktu ze Szwedem Antonio Lindbaeckiem. Uczestnik przyszłorocznego cyklu Grand Prix startował już z plastronem"Rekinów" dwa lata temu, kiedy został wypożyczony z częstochowskiego Włókniarza.

- To dla nas duże wzmocnienie i uważam, że Antonio będzie liderem drużyny, zawodnikiem, który pociągnie za sobą pozostałych naszych żużlowców - uważa Dariusz Momot, dyrektor do spraw sportowych RKM Rybnik. - Wczoraj zdecydował się przedłużyć kontrakt z nami na kolejny rok Ronnie Jamroży - oświadczył dyrektor rybnickiego klubu.

Dla kapitana Rekinów będzie to już trzeci sezon startów w tym zespole. Działacze RKM bliscy są także porozumienia z innym szwedzkim zawodnikiem, 33-letnim Danielem Nermarkiem, a także Ukraińcem Andrejem Karpowem.

- Wszystko wskazuje na to, że na kolejny sezon zostanie u nas także Rafał Fleger - zapewnia działacz RKM . - W swoim notesie mam kilka innych nazwisk zawodników z którymi rozmawiamy. Już niedługo powinniśmy podpisać kontrakt z nowym trenerem. Mogę zapewnić, że na pewno będzie to rybniczanin - dodaje Momot.

Ostatnio wiele się mówiło o wejściu w rybnicki żużel Grzegorza Ślaka, który kilka lat temu doprowadził Unię Tarnów do pierwszych w historii tego klubu tytułów mistrza Polski.

- Jesteśmy otwarci na współpracę, jednak do tej pory nie mamy żadnych konkretów - zapewnia dyrektor Momot. - Słyszymy jedynie słowne deklaracje, a to nie wystarczy. Gdyby rzeczywiście chciał nam pomóc, to włączyłby się w budowanie zespołu - uważa działacz RKM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!