Darmowy podręcznik: radość rodziców, niepokój wydawców i księgarzy

Rodzice pierwszoklasistów zaoszczędzą we wrześniu 300 zł. Wszystko za sprawą darmowego elementarza, który… jeszcze nie istnieje. Nie przeszkodziło to jednak Ministerstwu Edukacji zaprezentować wyliczenia, które na twarzach rodziców powodują szeroki uśmiech oraz przerażenie wśród firm, które żyją ze sprzedaży podręczników szkolnych.

Do tej pory komplet książek (podręcznik, ćwiczenia, język obcy) kosztował ok. 300 zł. Według resortu edukacji, we wrześniu, uczniowie pierwszych klas otrzymają bezpłatny podręcznik, a szkoła zapłaci za całą resztę. Na ten cel rząd wyłożył już 73 mln zł.

- Rozwiązania nowelizacji ustawy nie wpłyną na wydatki i deficyt sektora finansów publicznych. Koszty zmiany zostaną sfinansowane z rezerwy celowej na zadania w zakresie wyrównywania szans edukacyjnych - mówi Joanna Dębek, rzecznik prasowy ministrstwa.

Zdaniem przedstawicieli branży wydawniczej, dotacja powinna być przeznaczona wyłącznie na zakup tych książek, które są już dopuszczone do użytku i sprawdzonych pod względem treści przez niezależnych ekspertów. - Ministerstwo edukacji upiera się przy forsowaniu rozwiązań, które narzucą szkołom rządowy podręcznik. Tymczasem za środki, które planuje się przeznaczyć na reformę, można ulepszyć obecnie istniejące, nie demolując systemu pracy w szkołach i co najważniejsze - zapewnić dzieciom darmowe podręczniki - mówi Jarosław Matuszewski, przewodniczący Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki.

Czy w pośpiechu przygotowany elementarz spełni oczekiwania i wymagania czy okaże się wielkim niewypałem? Do tej pory podręczniki, zatwierdzone przez ministerstwo musiały przejść długą drogę.

- Przygotowanie podręcznika, od pomysłu do zatwierdzenia przez ministerstwo trwa 3 lata. Nasze dotychczasowe pozycje składaliśmy do ministerstwa w grudniu, aby mieć czas na ewentualne poprawki. Tymczasem zbliża się już połowa kwietnia, a my dalej nic nie wiemy - mówi Agnieszka Ostapowicz, dyrektor wydawnictwa Żak. - Trudno komentować coś czego nikt nie widział - dodaje.

Znowelizowana ustawa zakłada, że poprawność merytoryczna, dydaktyczna i wychowawcza podręczników ma być weryfikowana na etapie ich przygotowania i odbioru - jednym słowem decyzję o dopuszczeniu podręcznika podejmą ci, którzy zlecili jego stworzenie. Darmowy podręcznik będzie ulgą dla mniej zamożnych, ale oznaczają katastrofę dla księgarzy i niewielkich wydawnictw, których zyski ze sprzedaży podręczników szkolnych stanowi nawet 70 proc. dochodu. - Sytuacja jest dramatyczna. Małe wydawnictwo nie ma szans przetrwać na rynku w takiej sytuacji. Mamy gotowe zestawy, wyprodukowane zgodnie z prawem, a to samo prawo zabrania nam sprzedawać naszych książek - mówi Ostapowicz. - Zapomina się też, że wydawnictwa to duży przemysł. Na bruk pójdą drukarnie, graficy, autorzy, cały przemysł kreatywny, wydawnictwa i księgarnie - dodaje.

***

21 lutego Sejm znowelizował ustawę o systemie oświaty, która otworzyła formalną drogę do przygotowania bezpłatnych podręczników dla najmłodszych uczniów. Zapisano w niej, że minister edukacji może zlecić opracowanie i wydanie podręcznika lub jego części.

Na podstawie nowelizacji znowelizował ustawę o systemie oświaty minister edukacji będzie mogła zlecić przygotowanie podręczników także dla uczniów w klasach II i III. Nowela, mimo że MEN tego nie zapowiada, umożliwia również zlecanie podręczników dla uczniów w starszych klasach.

Odpowiedzialna za przygotowanie darmowego podręcznika dla pierwszoklasistów będzie Maria Lorek, autorka podręczników dla klas I-III i zerówki, współzałożycielka fundacji "Elementarz".

Egzemplarze podręczników będą własnością szkoły i będą wypożyczane uczniom. Egzemplarze materiałów ćwiczeniowych zostaną przekazane uczniom bez obowiązku zwrotu po zakończeniu zajęć w danym roku szkolnym. Zmiany mają być wprowadzane stopniowo od września tego roku.

*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]