Szpital Chirurgii Urazowej im. dr Janusza Daaba w Piekarach Śląskich jako pierwszy w regionie i jeden z nielicznych w kraju wprowadził na swym terenie bezpłatny dostęp do internetu. Proponuje też pacjentom wgląd do ich dokumentacji medycznej w sieci. Projekt "iSzpital" kosztował ponad milion zł, z czego ponad 800 tys. zł pochodzi z unijnej dotacji.
Z internetu można skorzystać we wszystkich pawilonach szpitalnych, poczekalniach, aptece, budynku administracyjnym, a nawet na parkingu. W szpitalu rozmieszczono ponad 40 nadajników, pociągnięto 14 km kabli miedzianych i 1,5 km światłowodów. Zadanie przez dwa miesiące realizowały firmy Netology i Di-mensiondata Polska (Nex-tiraone), co nie było łatwe w zabytkowym, funkcjonującym bez przerwy budynku.
Do systemu można się włączyć jako "gość" z ograniczonym dostępem do sieci lub uzyskać kod w dyżurce pielęgniarek i korzystać z sieci bez ograniczeń.
W ramach projektu "iSzpital" szpital zakupił też pięć tzw. kiosków internetowych, w tym jeden mobilny, z którego mogą używać pacjenci leżący. Kioski rozmieszczone na terenie szpitala mają różne możliwości dostępu do internetu.
Robert Koteras z Bytomia w urazówce przebywał jeden dzień, ale szpitalnej sieci wi-fi zdążył użyć bez przeszkód. Nie wiedział natomiast, że jest też możliwość sięgnięcia po swoją dokumentację medyczną przez internet. Udogodnienie wprowadzono w listopadzie ubiegłego roku w ramach drugiego projektu - "eSzpital".
- Chętnie z tego skorzystam, jak to zrobić? - dopytywał w rejestracji. Wystarczy wypełnić formularz, okazać dowód osobisty i, po otrzymaniu pocztą elektroniczą hasła dostępu, zalogować się na stronie. Z tego systemu skorzystać mogą pacjenci, którzy leczą lub leczyli się w poradni lub w szpitalu. Dane wprowadzone do systemu sięgają 1999 roku (poradnia) i 2002 roku (szpital).
Docelowo taką usługę wszystkie szpitale mają wprowadzić do 1 sierpnia. Dzięki niej z każdego miejsca w kraju i na świecie można ściągnąć swoje wypisy, sprawdzić wynik badania, wycofać się z zaplanowanego terminu konsultacji. W piekarskiej placówce zalogowanych do serwisu e-Szpital jest na razie ok. 300 osób.
- Co ważne, absolutnie nie ma możliwości włamania się do części systemu zawierającej dane osobowe. Część komputerów pracuje tylko w wewnętrznym systemie medycznym, a część przeznaczona jest do obsługi dostępu do internetu - podkreśla Bogdan Koczy, dyrektor piekarskiej "urazówki". I zwraca uwagę na korzyści z wprowadzonego systemu: - Przywieziono pacjenta z Kuby z połamaną miednicą. Pierwszym jego pytaniem było, czy mamy dostęp do internetu - mówi. System jest bezpieczny. - Mamy jego monitoring - zauważa informatyk Ireneusz Kowalski.
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Wielkanoc 2014: Tradycje i zwyczaje wielkanocne, które musisz znać
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?