Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koleje Śląskie mają 40 mln zł długu, ale "Honor śląskich kolejarzy przywrócony" - marszałek Sekuła

Justyna Przybytek
Koleje Śląskie
Koleje Śląskie Mikolaj Suchan
Honor śląskich kolejarzy został przywrócony – oznajmił w czwartek w Katowicach podczas konferencji prasowej marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła. Dodał, że proces ratowania Kolei Śląskich został zakończony, ale rok 2014 będzie wciąż rokiem stabilizacji. - 2015 i 2016 okresem rozwoju – zapowiedział.

Koleje Śląskie mają 40 mln zł długu, ale marszałek ogłosił sukces

W trakcie spotkania z dziennikarzami władze województwa oraz Kolei Śląskich podsumowały pierwszy kwartał 2014 roku. - Spółka przestała przynosić straty – oświadczył Piotr Bramorski, prezes zarządu Kolei Śląskich. Mimo że Koleje Śląskie każdego miesiąca na spłatę zadłużenia wydają ok. 2 mln zł (suma zobowiązań wynosi obecnie 40 mln zł), to w pierwszym kwartale tego roku zanotowała dodatni wynik finansowy w wysokości 450 tys. zł.

- Poprawa naszej sytuacji jest efektem zwiększonej dotacji z Urzędu Marszałkowskiego woj. śląskiego, która miesięcznie jest o milion wyższa niż w ubiegłym roku. Drugi milion miesięcznie oszczędzamy dzięki ograniczeniu ilości zadań zlecanych firmom zewnętrznym (m.in. Koleje Śląskie zrezygnowały z firmy zewnętrznej sprzątającej tabor – przyp. Red.), restrukturyzacji zatrudnienia w administracji oraz wygaszeniu i renegocjowaniu umów – wymieniał Bramowski.

Na stabilnym poziomie utrzymuje się liczba podróżnych korzystających z usług Kolei Śląskich. Miesięcznie, to ok. 1,5 mln, zaś w całym pierwszym kwartale – 4,4 mln, czyli o 7 proc. więcej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym.

Bramowski opowiadał też o planach na najbliższe miesiące. Koleje Śląskie chcą poprawić sprzedaż biletów, poprzez prowadzone, już od początku kwietnia, kontrole, ale także rozbudowę sieci biletomatów na dworcach o 15 maszyn, zaś docelowo spółka planuje umieścić automaty we wszystkich swoich pociągach.
W planach jest także unowocześnianie taboru.

- Obecnie mamy 62 jednostki taboru, to zarówno zespoły elektryczne i spalinowe – mówiła Renata Rogowska, wiceprezes zarządu Kolei Śląskich.

Przyznała, że starsze jednostki mogą nie spełniać oczekiwań podróżnych. Zdaniem Stanisława Dąbrowy, członka zarządu województwa, aby KŚ miały w pełni nowoczesną flotę muszą dokupić około 30 sztuk nowych pociągów. - Urząd Marszałkowski zapisał w RPO plany zakupu 10 jednostek. Z drugiej strony Koleje muszą we własnym zakresie kupić przynajmniej 20 – opowiadał.

Dąbrowa zapowiedział też, że województwa planuje dokapitalizować spółkę tak, aby jej kapitał wyniósł 150 mln zł. - Do czerwca tego roku kapitał spółki powinien wynieść 100 mln zł – zapewnił.

Działania związane z ratowaniem Kolei Śląskich chwalił Mirosław Sekuła. - W tej chwili banki chętnie weszłyby w relację z Kolejami Śląskimi, a zainteresowanie ewentualnymi akcjami KŚ zgłaszają duże instytucje finansowe, to oznacza, że przedsiębiorstwa finansowe uwierzyły, że mają do czynienia z podmiotem, na którym można zrobić dobry interes – mówi. Dodał, że chęć współpracy ze spółką wyrażają także producenci taboru. - Powtarzamy im, że rok 2014 to rok stabilizacji, a rok 2015 i 2016 będą okresem rozwoju – dopowiedział.


*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Wielkanoc 2014: Tradycje i zwyczaje wielkanocne, które musisz znać
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koleje Śląskie mają 40 mln zł długu, ale "Honor śląskich kolejarzy przywrócony" - marszałek Sekuła - Dziennik Zachodni