Częstochowa i Lubliniec walczą o połączenie kolejowe pomiędzy obydwoma miastami. Paradoksalnie, wyremontowany odcinek po zakończeniu prac będzie jednym z najnowocześniejszych w regionie, ale wcale nie będzie to oznaczało powrotu kursów tej linii.
Połączenia zawieszone
Brak połączenia między Częstochową i Lublińcem już teraz utrudnia mieszkańcom okolicznych miejscowości dojazd do pracy i szkół, zmuszając ich do korzystania z innych środków transportu.
- Autobusem nie jestem w stanie dojechać na czas do pracy, bo niestety godziny odjazdów nie bardzo mi pasują - albo bym się spóźniała, albo była dużo za wcześnie. Na szczęście znajomy też pracuje w Częstochowie, więc jeździmy razem. Problem pojawia się, gdy ma wolne. Wtedy nie mam wyjścia i muszę wyjeżdżać wcześniej - mówi Marta Jarosz z Lublińca.
Rozwiązaniem wydaje się zakup auta, ale na to jej nie stać.
- Jak nie będę miała wyjścia, to trzeba będzie zacisnąć pasa, choć będzie to bardzo trudne - przyznaje kobieta.
Radni apelują i protestują
Głos w sprawie połączeń na odcinku Częstochowa-Lubliniec zabrali częstochowscy radni.
Swoje stanowisko, które rekomendował prezydent Krzysztof Matyjaszczyk, przedstawili zarówno władzom województwa śląskiego, jak również zarządowi Kolei Śląskich Sp. z o.o.
Swój protest w związku z czasowym zawieszeniem połączeń na linii nr 61 częstochowscy radni wyrazili już w grudniu 2013 r.
Zdaniem częstochowskiego samorządu, stałe pozbawienie połączenia kolejowego miejscowości położonych przy trakcie kolejowym Częstochowa-Lu-bliniec może skutkować sukcesywną, cywilizacyjną degradacją tych miejsc, które zostaną trwale odcięte - w zakresie transportu kolejowego - nie tylko od najbliższych ośrodków miejskich, ale w konsekwencji także od innych części kraju.
Na razie bez szans
Argumenty częstochowskich samorządowców oraz pasażerów na razie nie przekonują władz województwa śląskiego.
- Przyczynami zawieszenia linii Częstochowa-Lubliniec były zarówno zły stan infrastruktury, prace remontowo-modernizacyjne prowadzone przez Polskie Linie Kolejowe SA, jak i też niewielkie zainteresowanie podróżnych tą linią - twierdzi Michał Wawrzaszek, przedstawiciel Kolei Śląskich ds. kontaktu z mediami.
Nie oznacza to definitywnego zakończenia sprawy. Do rozmów na temat ponownego uruchomienia połączeń na odcinku Częstochowa-Lubliniec można będzie jednak wrócić dopiero w przyszłym roku.
- Decyzje dotyczące ewentualnego przywrócenia będą rozpatrywane dopiero w drugiej połowie roku, gdy będzie wiadomo, kiedy na pewno zakończone zostaną remonty oraz będziemy znali planowaną liczbę pociągokilometrów na 2015 r. - dodaje Wawrzaszek.
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?