Jak zapowiedział Patryk Kosela, rzecznik prasowy WWZ Sierpień 80, 6 maja górnicy wyjdą na ulice Katowic, a 19 maja pojadą do Warszawy. - Stanęliśmy pod ścianą i to nie ta do fedrowania węgla. Nie chcemy żeby górnictwo podzieliło losy stoczni - mówi Kosela. - Rząd nie robi nic żeby zahamować napływ taniego i brudnego węgla do Polski. Premier wprawdzie zapewnił, że Polska energetyka oparta będzie na węglu, ale chyba miał na myśli węgiel z Białorusi albo Ukrainy - dodaje.
W protestach górnicy widzą jedyną szansę na zmianę sytuacji. - Jeśli nie będziemy protestować, to będzie oznaczało zielone światło dla działań rządu, a my dajemy światło czerwone. Górnicy niejednokrotnie pokazali że potrafią walczyć o swoje, uderzyć pięścią w stół, teraz tą pięścią nie tylko będą wymachiwać, ale być może też nią walczyć. Desperacja górników jest ogromna. Może dojść do sytuacji, w której górnicy wypowiedzą rządowi stan wojenny - ostrzega rzecznik Sierpnia 80
Przypomnijmy że zarząd Kompani Węglowej podjął w ubiegłym tygodniu uchwałę o wstrzymaniu wydobycia od 28 kwietnia do 5 maja w 9 swoich kopalniach. W pozostałych wydobycie zostanie ograniczone.
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Pogoda na weekend majowy 2014: Będzie ciepło, ale nie upalnie MAJÓWKA 2014
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Sprawdź, czy znasz geografię woj. śląskiego [QUIZ DZ]
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?