Do sklepu wparował kompletnie pijany osobnik i zaczął słownie wygrażać sprzedawczyni. Przestraszona kobieta zadzwoniła na policję, co tylko rozsierdziło awanturnika, który wyjął spod kurtki siekierę i grożąc jej użyciem zażądał od ekspedientki wydania pieniędzy i alkoholu.
- Napastnik nie zrealizował swych zamiarów, bowiem został zatrzymany przez policjantów - relacjonuje komisarz Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
40-latek został szybko obezwładniony i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Nie wiadomo, ile miał promili alkoholu w organizmie, bowiem nie chciał się zbadać. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany przez prokuratora, który zarzucił mu usiłowanie rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Napastnik był już notowany w kartotece policyjnej za jazdę po pijanemu. Został aresztowany na półtora miesiąca. Grozi mu do 15 lat więzienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
