- W wynikach sekcji nie spodziewamy się niespodzianek. Ale chcemy też sprawdzić, czy ta wyprawa była dobrze zorganizowana i zabezpieczona, a wchodzący do jaskini zostali odpowiednio przeszkoleni i przygotowani - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Ozimek nie wyklucza, że konieczny stanie się głębszy namysł nad kwestią eksploracji jaskiń na Jurze. Tą w Ostrężniku opiekuje się Stowarzyszenie na Rzecz Ochrony Podziemnych Zjawisk Krasowych "Speleo-Myszków". W sobotę Jaskinię Wierna zwiedzało kilkadziesiąt osób, wśród nich 30-letni łodzianin, doświadczony grotołaz. Po wypadku, inni uczestnicy wyprawy wezwali pomoc, ale okazało się, że wejście do jaskini jest tak wąskie, że niemożliwe jest przeprowadzenie akcji wyciągnięcia ciała. Oprócz ratowników GOPR, brali w niej udział także specjaliści z Centralnej Stacji Ratownictwa Górnego w Bytomiu. Od godz. 17. w sobotę do ok. 8. rano w niedzielę wykuwali nowe przejście do jaskini, by wydostać ciało speleologa. Była to najtrudniejsza akcja w historii GOPR na Jurze.
Eksperci, w tym Piotr van der Coghen, ratownik górski, rzecznik Grupy Jurajskiej GOPR, apeluje, by zająć się kwestią zamykania jurajskich jaskiń.
*PROTEST GÓRNIKÓW W KATOWICACH: RELACJE, ZDJĘCIA,OSTRZEŻENIA, ANALIZY, KOMENTARZE
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Pogoda na weekend majowy 2014: Będzie ciepło, ale nie upalnie MAJÓWKA 2014
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Sprawdź, czy znasz geografię woj. śląskiego [QUIZ DZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?