Jeden z policjantów z opolskiego garnizonu zostanie w związku z tym od czwartku zawieszony.
Szef Prokuratury Rejonowej w Opolu Artur Jończyk powiedział, że policjanci, którzy już usłyszeli zarzuty, pracują w różnych jednostkach policji w trzech województwach. Zarzucono im wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Jończyk wyjaśnił, że policjanci mieli wprowadzić w błąd w sumie kilka różnych uczelni z Opolszczyzny, Śląska i Dolnego Śląska co do autorstwa prac licencjackich czy magisterskich, które przedstawiali jako swoje, by w ten sposób zdobyć dyplomy. Prace natomiast kupowali.
- Jesteśmy w trakcie stawiania tych zarzutów. Część osób została już przesłuchana i usłyszała je, a wobec części takie czynności będą prowadzone w najbliższych dniach, po długim majowym weekendzie – wyjaśnił Jończyk.
Zarzuty dotyczą spraw, które miały miejsce w latach 2009 - 2010 i później. Prace sprzedawała firma ze Śląska – legalnie działająca. Zdaniem Jończyka po przejrzeniu internetu pod tym kątem okazuje się, że tego typu usługi to „w zasadzie przemysł”.
Szef opolskiej prokuratury zastrzegł, że sprawa dotyczy nie tylko policjantów, a znacznie szerszego kręgu osób – nawet około 400, wśród których tylko część to policjanci.
- Tyle osób pozostaje w kręgu naszego zainteresowania w związku z tą sprawą” – zaznaczył i podkreślił, że nie wiadomo, czy wszystkie usłyszą podobne zarzuty, jak funkcjonariusze, bo zależy to od zgromadzonego materiału. „Może jednak faktycznie wchodzić w grę czterysta osób, które kupiły prace - dodał.
Jak powiedział, prokuratura poinformowała już przełożonych policjantów o postawieniu zarzutów i zwróciła się z zapytaniami, czy tytuły licencjata lub magistra w jakiś sposób pomagały im w awansach.
Prokuratura w Opolu zajmują się sprawą od około roku. Najpierw zainteresował się nią opolski wydział Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji, czyli „policja w policji”. W ramach prowadzonego postępowania dotychczas zabezpieczono m.in. napisane i złożone na uczelniach prace osób, które są w kręgach zainteresowań śledczych oraz przesłuchano świadków. Śledczy uzyskali też opinie biegłego językoznawcy, który ocenił m.in., na ile podobny jest styl, w jakim prace były pisane.
Osobom, którym postawiono zarzut wyłudzenia nieprawdy przez podstępne wprowadzenie w błąd, grozi do trzech lat więzienia.
- Raport od opolskiego policjanta, który usłyszał zarzuty, informujący o takim fakcie wpłynął w poniedziałek. W związku z tym została rozpoczęta procedura zmierzająca do jego zawieszenia – powiedziała rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu Marzena Grzegorczyk. Zastrzegła też, że o kolejnych podobnych przypadkach na Opolszczyźnie komenda wojewódzka nie miała informacji.
Policjant opolskiego garnizonu, który zgłosił, że postawiono mu zarzuty, ma być zawieszony od czwartku na miesiąc. PAP
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Pogoda na weekend majowy 2014: Będzie ciepło, ale nie upalnie MAJÓWKA 2014
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Sprawdź, czy znasz geografię woj. śląskiego [QUIZ DZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?