To gwiazda na miarę jubileuszu, bo Coldplay jeszcze nigdy nie miał okazji zagrać w naszym kraju, a od paru sezonów widniał na czele polskiej listy najbardziej oczekiwanych artystów. A po ubiegłorocznym genialnym koncercie grupy Radiohead, którą organizatorom Open'era "sprzątnął" Poznań - apetyty na show Coldplay w Gdyni wzrosły jeszcze bardziej. I udało się!
Jestem przekonana, że to będzie wyjątkowa edycja gdyńskiego festiwalu, nie tylko dlatego, że świętować będziemy jego dziesięciolecie. Coldplay, znany z wyśmienitych koncertów otworzy ten czterodniowy maraton. Ich koncert zaplanowany jest bowiem już pierwszego dnia festiwalu czyli w czwartek, 30 czerwca. I już wyobrażam sobie jak te 60 tysięcy ludzi, które co roku zjeżdżają do Gdyni oszaleje ze szczęścia, gdy na żywo zabrzmi chociażby "Speed of sound', "In my place", "White shadows", czy "Fix you".
Na dodatek gwiazdy tak zwanego "otwarcia" często są autorami najlepszego występu całego festiwalu. Tak jak w tym roku stało się to udziałem Pearl Jam, którego koncert na sam początek Open'era był szeroko i pozytywnie komentowany jeszcze długo po zakończeniu imprezy.
Niniejszym zaczynam festiwalowe odliczanie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?