Obrady od początku torpedowane były przez problemy organizacyjne i proceduralne. W sali posiedzeń trwała ostra dyskusja na temat tego, czy ponowne głosowanie nad kandydaturą Gorzelika w ogóle powinno się odbyć.
Ostatecznie problemy zostały pokonane i w głosowaniu o godz. 11.30 Jerzy Gorzelik uzyskał większość. Za jego kandydaturą głosowało 26 radnych wojewódzkich, a przeciw 20. Głos jednej osoby okazał się nieważny. Gorzelik zasiądzie w zarządzie województwa głównie głosami PO, której radni objęci byli dyscypliną partyjną.
Czy można wprowadzić dyscyplinę podczas tajnego głosowania? Przecież nie można sobie pokazywać kartek.
Szefowie PO znaleźli sposób, by sprawdzić, czy wszyscy radni Platformy poparli Jerzego Gorzelika. Jaki? Prosty - każdy z nich zakreślał krzyżyk zielonym długopisem. Tym sposobem liczący głosy przedstawiciel PO w komisji skrutacyjnej wiedział jak zdecydowali klubowi koleżanki i koledzy. Efekt? Wyśmienity. Wszyscy obecni na sali 26 radnych PO poparło Gorzelika. Wśród nich nawet oponentka Ludgarda Buzek i Piotr Spyra.
Przypomnijmy, że wybór Jerzego Gorzelika do zarządu województwa jest jednym z punktów umowy koalicyjnej, jaką Ruch Autonomii Śląska i Platforma Obywatelska zawarły tuż po wyborach samorządowych.
Śledź polityczne wydarzenia na bieżąco w dziennikzachodni.pl
Napisz komentarz pod tym tekstem i złóż gratulacje nowemu członkowi zarządu województwa Jerzemu Gorzelikowi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?