Z relacji szefowej hurtowni wynika, że kobieta pierwszy raz pojawiła się w hurtowni 29 kwietnia.
- Podawała się za pracownicę prywatnej praktyki lekarskiej, która chciała wziąć kilka rzeczy, tj. artykułów szkolnych, chemicznych i przemysłowych, z odroczonym terminem płatności w celu zaopatrzenia gabinetu i szkoły, do której uczęszcza jej dziecko - wyjaśniają policjanci.
Kobieta pobrała jeszcze trzykrotnie towar w dniach 6, 7 i 8 maja na łączną kwotę 7,5 tysiąca złotych.
Hurtownia zorientowała się, że ma do czynienia z oszustką po tym, jak zadzwonili do instytucji, do których miał dotrzeć towar i okazało się, że takiej kobiety u nich nie było. Zatrzymali ją policjanci. Wyjaśniała, że sprzedawała towar znajomym. Grozi jej 8 lat więzienia.
*Matura 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI + PRZECIEKI
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Weź udział w quizach Dziennika Zachodniego. SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?