Stadion Śląski: Lekkoatyczne zawody w Kotle Czarownic

Jeszcze dobrze nie wyschły podpisy na porozumieniu o współpracy Stadionu Śląskiego z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, a już trzeba na szybko ten dokument poprawiać. Związek zobowiązał się bowiem w nim do wsparcia Chorzowa i Katowic w zabiegach o organizację lekkoatletycznych mistrzostw Europy w roku 2018 i mistrzostw Świata w roku 2019. Rzecz w tym, że od kilku miesięcy wiadomo, iż gospodarzem tej pierwszej imprezy będzie Berlin, zaś w przypadku organizacji Mistrzostw Świata lista kandydatów jest już zamknięta. Jeśli komuś w tej sytuacji przypomina się Onufry Zagłoba z sienkiewiczowskiej Trylogii, podpowiadający, by ofiarować królowi szwedzkiemu Niderlandy, to... skojarzenie jest jak najbardziej uzasadnione.

Problem? Jaki problem? W 5 minut to zmieniliśmy

- Głupia wpadka. Niedopatrzenie - tak całą sytuację komentuje Jarosław Antoniak, prezes samorządowej spółki Stadion Śląski. To właśnie ona wspólnie z PZLA przygotowywała tekst porozumienia. Prezes Antoniak przyznaje, że nie ma usprawiedliwienia dla tego typu pomyłek, ale przekonuje, że akurat nie daty są z tym dokumencie najważniejsze.

- To, co się stało nie przekreśla przecież tej umowy. A najważniejszym w niej jest zapis dotyczący przyszłego wykorzystania Stadionu Śląskiego - mówi Antoniak.

- Polski Związek Lekkiej Atletyki złożył deklarację, że chce tutaj organizować swoje najważniejsze imprezy - podkreśla Arkadiusz Chęciński, odpowiedzialny w zarządzie województwa za sprawy związane ze Stadionem Śląskim. To, że zaledwie tydzień od podpisania porozumienia trzeba je było już poprawiać nie budzi u marszałka Chęcińskiego większych zastrzeżeń.
- To w ciągu pięciu minut zostało zmienione - bagatelizował w trakcie wczorajszej rozmowy całe zamieszanie Chęciński.

Wciąż te same imprezy. Tylko dwa lata później

Owa zmiana sprowadziła się do wprowadzenia nowych dat do tekstu zawartego 12 maja porozumienia. W myśl poprawionego dokumentu PZLA wspierać będzie Chorzów i Katowice w staraniach o organizację ME seniorów w 2020 i MŚ seniorów w 2021. Na liście popieranych przez Związek imprez znalazły się jeszcze: drużynowe mistrzostwa Europy, mistrzostwa świata juniorów, młodzieżowe mistrzostwa Europy oraz mistrzostwa świata juniorów młodszych, a także ogólnopolskich imprez lekkoatletycznych ujętych w kalendarzu PZLA od roku 2015 do 2035.

W zamian spółka zarządzająca Stadionem Śląskim zapewni Związkowi pierwszeństwo i preferencyjne stawki przy wykorzystaniu na zawody i treningi samego obiektu, jak też zaplecza, bazy noclegowej i powierzchni administracyjno - biurowych.

Kto podniesie dach?

Jeszcze w tym tygodniu śląski urząd marszałkowski ma dostać zleconą prawnikom ekspertyzę, która wyjaśni jak powinnna wyglądać specyfikacja przetargu na zadaszenie Stadionu Śląskiego. Poprzedni został unieważniony decyzją Krajowej Izby Odwoławczej. Przychyliła się ona do odwołania, złożonego przez Mostostal Zabrze (czyli członka konsorcjum, które wcześniej wykonywało tę inwestycję). Spółka twierdziła, że specyfikacja przetargu została przygotowana niezgodnie z prawem zamówień publicznych, a przy tym naraża potencjalnego, przyszłego wykonawcę tej inwestycji na zbyt duże ryzyko kontraktowe. Jak powiedział DZ Arkadiusz Chęciński "istota specyfikacji" nowego przetargu będzie taka sama jak w poprzednim, choć w związku z orzeczeniem KIO zostaną do niej wprowadzone "pewne korekty".

W ramach przetragu na dokończenia zadaszenia Stadionu znajdzie się badanie lin, pozostałych po awarii "krokodyli" i określenie czy można je ponownie wykorzystać, montaż samej konstrukcji dachu oraz jej późniejszy monitoring.

*Matura 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI + PRZECIEKI
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Weź udział w quizach Dziennika Zachodniego. SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]