Dwóm częstochowskim policjantom i trzem strażnikom chyba pomyliły się role. Wszyscy zasiądą na ławie oskarżonych.
Odpowiedzą za pobicie aż dziesięciu osób! Częstochowska prokuratura skierowała właście do sądu akt oskarżenia w tej sprawie
W sierpniu ub.r. mundurowi świętowali Dzień Strażnika Gminnego. Po oficjalnych uroczystościach, w cywilnych ubraniach, postanowili się zabawić. W okolicach ogródków działkowych, przy ul. Jutowej, popijali alkohol. Około godz. 18.30 na ulicy Krakowskiej, niedaleko komendy Straży Miejskiej, natknęli się przed sklepem na mieszkańców okolicznych kamienic.
Oskarżeni twierdzili w śledztwie, że byli zaczepiani i obrażani przez cywilów, wyzywani od psów. Jednak jak ustalono, to policjanci i strażnicy byli agresywni. - Dwóch z oskarżonych słownie zaczepiało te osoby, a jeden z policjantów uderzył w głowę mężczyznę stojącego w tej grupie. Czterech przechodniów uciekło do pobliskich bram, a kobieta znajdująca się w tej grupie udała się do domu i zawiadomiła o zdarzeniu policję - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Mundurowym było jeszcze mało. Jeden z policjantów uderzył głową w twarz mężczyznę, który wyszedł z bramy, i potraktował go gazem łzawiącym. Napastnicy bili go po twarzy i kopali. Gazem zaatakowali także jego towarzyszkę. Ofiarom udało się uciec. A krewcy mundurowi poszli na pobliską ul. Małą. Tam zaatakowali kolejnych trzech mężczyzn gazem łzawiącym, a później bili ich pięściami. Oskarżonym grozi do 3 lat więzienia.
Dwójka policjantów została już zwolniona z pracy. Strażnicy zostali zawieszeni do czasu zakończenia procesu.
*Matura 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI + PRZECIEKI
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Weź udział w quizach Dziennika Zachodniego. SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?