Otwarty został bowiem nowo wybudowany wiadukt nad ul. Puszkina, który powstał w ekspresowym tempie, bo w niespełna sześć miesięcy. A to oznacza, że teraz jedzie się już równiutką jak stół drogą, choć do zrobienia pozostało jeszcze całkiem sporo.
Znów będą burzyć
Teraz drogowcy zaczną burzyć, a potem wybudują od podstaw drugą część wiaduktu nad ul. Puszkina, po której normalnie odbywa się ruch w kierunku Krakowa. Na razie kierowcy jeżdżą "pod prąd" wyremontowaną nitką północną w stronę Katowic.
- Choć zdajemy sobie sprawę, że budowa drugiej części wiaduktu czeka nas w jeszcze trudniejszych warunkach, to nie boimy się takich wyzwań. Do końca roku trzeba bowiem zakończyć wszystkie prace, a latem i jesienią pewnie dużo będzie deszczowych dni. Musimy sobie jednak ze wszystkim poradzić - mówi wiceprezes zarządu firmy Banimex, Władysław Nowak.
- W zależności od zaawansowania prac, przy budowie wiaduktu pracowało od 50 do 70 osób - dodaje.
Wiadukt ma 217 metrów długości. Przy budowie wykorzystano 550 ton stali i 2,5 tys. m sześciennych betonu. Wartość prac to prawie 51,5 mln zł.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WYPADKI, KOLIZJE, OBJAZDY – ZDJĘCIA ZNAJDZIESZ TUTAJ
BYŁEŚ ŚWIADKIEM ZDARZENIA? NAPISZ I PRZEŚLIJ ZDJĘCIE LUB FILM NA [email protected]
Trzeba się spieszyć
Odbudowa wiaduktu to jeden z elementów generalnego remontu dąbrowskiego odcinka drogi krajowej 94, który realizowany jest od maja 2013 roku. Ten ważny szlak komunikacyjny, łączący Katowice z Krakowem, stanowi alternatywę dla autostrady A4. Wartość inwestycji (z wyłączeniem kosztów przebudowy wiaduktu) wynosi 180 mln, z czego 153 mln zł to dofinansowanie z funduszów europejskich, uzyskane przez miasto.
- Prace przebiegają zgodnie z planem i potrwają do listopada tego roku - potwierdza Bartosz Matylewicz, rzecznik dąbrowskiego Urzędu Miejskiego. - Są zaawansowane w 65 procentach. Na nitce południowej systematycznie będziemy oddawać nowe obiekty i układać nową nawierzchnię. Zjazd w kierunku Strzemieszyc i Ogrodzieńca na drogę wojewódzką nr 790 będzie nadal możliwy - dodaje Dariusz Tokarczyk z Banimeksu.
Każde skrzyżowanie, gdzie tiry hamują i ruszają, zostało dodatkowo wzmocnione betonem. Zamontowany zostanie inteligentny system sygnalizacji świetlnej, a zmiana świateł będzie dostosowana do natężenia ruchu. System będzie sam decydował, z której strony i jak długo ma się świecić zielone światło. Nad jezdnią pojawią się tablice informujące o aktualnym stanie pogody. Nie zabraknie nowego oświetlenia oraz ekranów dźwiękochłonnych.
*Pielgrzymka mężczyzn do Piekar 2014: ROZPOZNAJ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*TRAGEDIA NA WIŚLE: Nurt porwał dwie dziewczyny ZDJĘCIA
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF
*Prawo jazdy kat. A. Egzamin na motocykl [PORADNIK WIDEO, ZDJĘCIA PLACU]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?