Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasprzyk: Nie mów "tak" oszustowi

Marcin Kasprzyk
Do jednego z Czytelników zadzwoniła firma z ofertą sprzedaży książki telefonicznej. Czytelnik książki nie potrzebował, więc odmówił, ale gdy zapytano go, czy potwierdza swoje dane, powiedział "tak".

Słowo "tak" w rozmowie telefonicznej często traktowane jest jako zgoda na przyjęcie oferty. Oczywiście, można zawrzeć umowę przez telefon, ale niektóre firmy tego nadużywają, a potem straszą sądem.

Mam swój sposób na takich naciągaczy. Czasem dzwoni do mnie uprzejma pani i opowiada, że ktoś chce zerejestrować stronę internetową z nazwą firmy, która jest moją własnością. I ona, taka uprzejma, ostrzega, że za jedyne 200 złotych zarezerwuje mi tę domenę. Gdy pyta, czy się zgadzam, robię krótki test. Proszę, by podała swoje imię i nazwisko oraz dokładny adres firmy, z której dzwoni. W tym momencie pani odkłada słuchawkę. Pamiętajcie - w takiej rozmowie nie należy używać słowa "tak"- nawet, gdy pytają, czy u pana tam w Katowicach dziś pada.


*\

Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014

*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kasprzyk: Nie mów "tak" oszustowi - Dziennik Zachodni