- W tym roku ze względu na trudną sytuację finansową firmy i cięcie wydatków, piknik został odwołany - poinformowała Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
A jeszcze z początkiem roku nic nie zapowiadało, że impreza się nie odbędzie. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji potwierdzał, że "Piknik JSW" jest na liście planowanych imprez w roku 2014. Dopiero kiedy coraz głośniej zaczęło się mówić o kryzysie w górnictwie, Jastrzębska Spółka Węglowa postanowiła ograniczyć wydatki, a te, jeśli chodzi o organizację "Pikniku JSW" były niemałe, bo opiewały na około 400 tysięcy złotych.
CZYTAJ KOMENTARZ DZ:
Szymonik: JSW to nie jest impresario
Kiedy zamieściliśmy tę informację na naszym portalu jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl, wybuchła wielka dyskusja. Jedni na wieść o tym, że impreza została odwołana, byli rozgoryczeni, inni cieszą się, że JSW oszczędza.
- Na piknik pieniędzy nie ma, na wypłaty z akcji nie ma, ale na wysokie premie dla wybranych jakoś są - burzy się Halina. - Finanse na taki festyn dla jednej z największych spółek wschodniej Europy to nie jest jakieś gigantyczne obciążenie w budżecie - pisze z kolei Rafał. - I bardzo dobrze, nie ma pieniędzy dla pracowników, to dlaczego spółka ma finansować jakieś pikniki dla tych, którzy ciągle o górnictwie mówią źle, a pracowników od tępych ryli wyzywają? - dodaje Grzegorz. - Szlak człowieka trafiał, jak widział, ile naszych pieniędzy jest wydawanych lekką ręką - komentuje "GOŚĆ". I choć opinie jastrzębian są podzielone, Jastrzębska Spółka Węglowa podjęła decyzję ostatecznie.
- Szukamy też oszczędności w poprawie efektywności i wydajności pracy, w prostych zmianach w organizacji pracy, ale także w nakładach na inwestycje. W ciągu trzech lat zamierzamy zmniejszyć nakłady na inwestycje niemal o 1,2 mld złotych - wyjaśnia Katarzyna Jabłońska-Bajer. Ale to niejedyne decyzje spowodowane trudną sytuacją w górnictwie.
Ostatnio JSW tłumaczyła się kryzysem również, kiedy zerwała umowę, na podstawie której zobowiązała się do zatrudnienia absolwentów klas górniczych. - Wstrzymaliśmy zatrudnienie. Od początku roku nikogo już nie przyjmujemy - mówili w JSW.
Trudna sytuacja na rynku stała się też powodem do niewypłacenia pierwszej transzy ekwiwalentu za deputat węglowy emerytowanym pracownikom JSW, w związku z czym emeryci już dwa razy manifestowali pod siedzibą spółki. Podobnie jak uczniowie klas górniczych.
Cała sytuacja ma się jednak uspokoić jesienią. JSW liczy, że w drugiej połowie roku sytuacja w górnictwie się poprawi, a wtedy w październiku wypłaci emerytom dwie transze ekwiwalentu jednocześnie, co daje 64 miliony złotych!
- Firma w pierwszym kwartale osiągnęła ponad 80 mln złotych straty. Drugi kwartał też nie zapowiada się dobrze. Liczymy, że lepiej będzie w trzecim - mówią w JSW.
Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF**
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?