Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Foremniak: W "Mam Talent" pociąga nas to, co potrafi zaskoczyć [WYWIAD]

Małgorzata Foremniak
Ktokolwiek wyjdzie na scenę i poruszy widzów, to potencjalny zwycięzca programu - mówi Małgorzata Foremniak, jedna z jurorek "Mam Talent". W Teatrze Śląskim w Katowicach w ubiegłym tygodniu rozpoczęły się castingi do nowej edycji show

Tydzień temu w Teatrze Śląskim w Katowicach rozpoczęły się castingi do kolejnej, siódmej już edycji popularnego TVN-owskiego show, czyli "Mam Talent". Czy ten program jest jeszcze w stanie panią prywatnie zadziwić?
Cały czas mnie zadziwia. Co roku są nowi ludzie, pokazują swoje talenty, dużo rzeczy jest zaskakujących, niespodziewanych. Prywatnie bardzo lubię ten etap castingów. Są nieprzewidywalne. Nigdy nie wiemy, co się może wydarzyć. Jest ciekawie, spontanicznie, często bardzo śmiesznie. Odcinki na żywo rządzą się już innymi prawami. Większy jest stres i adrenalina uczestników.

Czy wy, jurorzy, też "gotujecie się" za stołem jurorskim?
Cały czas się "gotujemy"! To zresztą chyba widać. Przede wszystkim my też się fajnie bawimy. Z publicznością, z uczestnikami, z prowadzącymi, całą ekipą...

Jest więcej zabawy, gdy od poprzedniej edycji obok pani i Agnieszki Chylińskiej zasiada specjalista od tańca, choreograf Agustin Egurrola?
Zawsze było zabawnie. Każdy z "dżentelmenów", czy to Kuba Wojewódzki i Robert Kozyra w poprzednich edycjach programu, czy teraz Agustin, każdy z nich ma swoje specyficzne poczucie humoru. Agustin jest wyluzowany i wnosi bardzo dużo ciepła.

Był taki moment, że do "Mam Talent" przychodziło wielu wokalistów, mimo że dla nich jest program "X Factor". A kogo pani szuka w tym programie?
Ktoś, kto pięknie śpiewa, gra, tańczy czy cudownie się gimnastykuje, to w jakimś sensie - po tylu edycjach - jest talentem oczywistym. Najbardziej pociąga to, co potrafi nas zaskoczyć. Ktokolwiek to będzie, wokalista, tancerz, akrobata, czy inny wykonawca, ważne, by zachwycił publiczność. Bo wszyscy chcemy przeżywać emocje. Ktokolwiek wyjdzie na scenę i poruszy widzów, jest tym potencjalnym zwycięzcą programu.

W tego rodzaju programach ważna jest też dyspozycja danego dnia. Nie wszystkim udaje się wykorzystać tych kilka chwil na występ i nie przechodzą dalej. Jedni się załamują, inni idą do kolejnego programu.
Trema, stres osób, które przychodzą do programu, jest olbrzymia. Dla jednych jest to mobilizujące, dla innych deprymujące. Widzimy to i doskonale rozumiemy. Dlatego zdarza się, że dajemy uczestnikowi drugą szansę, by mógł ponownie zacząć występ. I zazwyczaj potem wychodzi dobrze. Przyjście do takiego programu jest dla uczestnika sprawdzianem, jak radzi sobie ze stresem na scenie.

Coraz więcej obcokrajowców bierze udział w naszych rozrywkowych programach. Z czego to wynika?
Mamy coraz więcej uczestników z państw ościennych i nie tylko. Bardzo dobrze! Talent to jest talent. Nie jest ważne, skąd pochodzi. Ważne, by się ujawnił.

Dla uczestników udział w "Mam Talent" jest szansą na karierę, na coś nowego. A co pani daje ten program?
Jest to dla mnie fajna przygoda i dobra zabawa. Ale też wspaniałe źródło informacji o typach i charakterach ludzkich. Przez ten program przewija się bardzo dużo różnych osobowości. A dla mnie jako aktorki jest to ciekawy materiał poznawczy, który mogę wykorzystać w moim zawodzie. Obserwuje ludzi, charaktery, zachowania, reakcje, wygląd, poruszanie się na scenie i jest to dla mnie inspirujące.

Rozmawiała: Ola Szatan

Zmiany w programie "Mam Talent"

Siódma edycja "Mam Talent!" to nie tylko nowe umiejętności i kolejni utalentowani uczestnicy, ale także... nowe zasady, które urozmaicą i uatrakcyjnią program.

Od tej edycji jurorzy - Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Agustin Egurrola - podobnie jak ich brytyjscy czy amerykańscy koledzy, będą mieli do dyspozycji złoty przycisk. Każdy z jurorów będzie mógł go użyć tylko raz podczas wszystkich castingów do nowej edycji. Użycie przycisku podczas występu uczestnika sprawia, że automatycznie trafia on do półfinałów na żywo. Uniknie on tym samym możliwości odpadnięcia z programu podczas kończących castingi obrad jury.

Często bywały one bardzo burzliwe, bo zdarzało się, że jeden juror zawzięcie bronił uczestnika, którego castingowy występ najbardziej przypadł mu do gustu.

Teraz każdy juror już na castingu będzie mógł wskazać swojego faworyta i "dać mu bilet" do półfinału. Taką szansę dostanie w tej edycji maksymalnie trzech uczestników.


*Mundial 2014: Pełne składy wszystkich zespołów grających na Mundialu 2014
*2500 górników na bruk w Kompanii Węglowej. To tragedia!
*Basen Ruda w Rybniku najpiękniejszy w Polsce? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Elementarz: Bezpłatny podręcznik POBIERZ PDF

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!