Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: Nie ma ratowników na Trzech Stawach, bo pracują w... Miami

Magdalena Fraj
Witold Stech
Na kąpieliska brakuje ratowników. Dawniej zamiast Pogorii wybierali Mielno czy Kołobrzeg dziś wyjeżdżają do Madrytu na Cypr a nawet do Miami

Sezon letni w pełni a a na kąpieliskach i plażach brakuje ratowników. Krzysztof Wójcik, prezes WOPR w Katowicach twierdzi, że ta sytuacja z roku na rok się powtarza.

- Najtrudniej o ratowników w maju i czerwcu, bo większość z nich to młodzież i studenci. W tej chwili brakuje około dziesięciu wykwalifikowanych ratowników na kąpieliskach 3 Stawy i Morawa w Katowicach - wylicza.

Dojazd na kąpieliska: sprawdź jak dojechać komunikacją miejską nad wodę

Zanim jednak możliwe będzie podjęcie pracy, należy odbyć trzyetapowe szkolenie całościowe na ratownika WOPR, którego cena wynosi 1370 zł i zajmuje 63h. Odbywa się dwa razy w roku. Coraz mniej osób jednak do takiego kursu podchodzi. MOSiR Katowice, aby pozyskać więcej chętnych oferuje możliwość zorganizowania kursu dla chętnych, który zostanie w całości refundowany pod warunkiem podpisania umowy i przepracowania dwóch miesięcy.

CZYTAJ KONIECZNIE NAJNOWSZE WIADOMOŚCI Z KATOWIC:
KATOWICE 24 GODZINY PRZEZ 7 DNI W TYGODNIU

Z rozporządzenia MSW z 2012 r. w sprawie minimalnych wymagań dot. liczby ratowników wynika, że na każde 100 m linii brzegowej kąpieliska śródlądowego powinno przypadać minimum dwóch ratowników.

- Do kompletu kadry w takich obiektach jak Bugla, Rolna i Trzy Stawy w Katowicach, brakuje wykwalifikowanych i bardziej doświadczonych ratowników - mówi Sylwia Masny z MOSiR-u w Katowicach.

Otwieramy sezon na kąpieliska! Fala, Hubertus czy Ruda czekają

Jednoczęśnie nikogo nie dziwi, że młody ratownik, który zna język obcy, woli pracować w Holandii czy w Stanach, gdzie zarobi o wiele więcej. Tu, na Śląsku, może liczyć zwykle na około 1600-1700 zł, trochę więcej nad morzem. W Niemczech zarobi 1500-1600 euro, gdzie w cenie zawarte jest zakwaterowanie oraz jeden posiłek.

Sprawdziliśmy, po miesiącu pracy na prywatnym basenie w Madrycie można liczyć na około 1700 euro. Na Cyprze trochę mniej, bo 600 euro, ale zakwaterowanie i wyżywienie wliczone w cenę. W Ustce czy w Rowach płacą już tylko na 2200 zł, to też więcej niż w naszym regionie.

Marek Koperski, prezes WOPR w Pomorskiem uważa, że statystyki są coraz gorsze i za rok, dwa może być bardzo źle.

- Jednym ze sposobów zażegnania problemu byłoby otwarcie szkół ratownictwa, gdzie młodzi ludzie przygotowywaliby się do zawodu. Bariera finansowa jest jednak smutnym faktem. Trudno o godne życie przy zarobkach ok. 1,5-2 tys. zł - mówi.
Dlatego nie dziwi fakt, że ratownicy wolą zarobić trzy tysiące - ale dolarów, nie złotówek - i wybiorą American dream na plaży w Miami, a nie lato na Pogorii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Katowice: Nie ma ratowników na Trzech Stawach, bo pracują w... Miami - Dziennik Zachodni