Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Masówki w KWK Kazimierz-Juliusz. Będzie strajk?

TOS
Będzie strajk w ostatniej w Zagłębiu Dąbrowskim kopalni Kazimierz-Juliusz? We wtorek od rana w zakładzie odbywają się masówki, podczas których przedstawiciele działających na kopalni organizacji związkowych rozmawiają z górnikami o planowanej likwidacji zakładu.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z KOPALŃ I SPÓŁEK WĘGLOWYCH - SERWIS GÓRNICTWO DZIENNIKA ZACHODNIEGO

- Spokojnie możemy fedrować bez naruszenia zdrowia załogi, jak również bez oddziaływania na powierzchnię i bez nakładów inwestycyjnych przez dwa-trzy lata. Wszyscy mamy świadomość tego, że ta kopalnia się kończy. Taką świadomość mieliśmy w 2006 roku i w 2013 roku, gdy skończył się system ścianowy, a zaczął się system podbierkowy - mówił Grzegorz Sułkowski, szef kopalnianej Solidarności.

CZYTAJ TAKŻE:
Kopalnia Kazimierz-Juliusz może wydobywać węgiel jeszcze dwa, trzy lata. Tak uważają górnicy

Związkowcy przedstawili załodze kopalni trzy postulaty: przelanie zaplanowanych na 10 lipca wypłat w całości, przedłużenie umów dla 29 osób, którym jutro skończą się umowy terminowe i jak najszybsze spotkanie z zarządem Katowickiego Holdingu Węglowego w celu doprecyzowania wszystkich kwestii.

- Niech ta restrukturyzacja czy likwidacja zostanie przeprowadzona w sposób normalny. Chcemy wiedzieć, w jaki sposób będzie zapewniona dla wszystkich górników praca. To jest test, na co jest zdolna załoga. Dziś mamy 29 takich osób, do końca roku będzie ich prawie 130. Jeżeli cała kopalnia stanie, może ktoś zainteresuje się takim lekceważeniem ludzi - przekazali związkowcy.

Większość górników była za rozpoczęciem strajku. Niektórzy mieli jednak wątpliwości: - Nie ma wydobycia, nie ma pieniędzy. To może być nasz gwóźdź do trumny - mówił emocjonalnie jeden z górników.

- Nasze stanowisko jest niezmienne. Złoże się wyczerpuje, a właściwie już jest wyczerpane, a trudno jest utrzymywać kopalnię bez węgla. Decydujący jest rachunek ekonomiczny. Nie stać nas na dokładanie do tej kopalni - tak sprawę komentuje Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego. - Podtrzymujemy stanowisko, że jesteśmy w stanie przejąć pracowników dołowych, ale to nie znaczy, że zatrudnimy ich od jutra. Jesteśmy w stanie zatrudnić też osoby, którym kończą się umowy terminowe na stanowiska zgodne z kwalifikacjami tam, gdzie mamy wakaty. Reszta trafi na listę rezerwową - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sosnowiec: Masówki w KWK Kazimierz-Juliusz. Będzie strajk? - Dziennik Zachodni