Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w spółdzielni Górnik w Jaworznie. Trwa okupacja pomieszczeń. Interweniuje policja

ZIELA
Pomieszczenia Spółdzielni Mieszkaniowej „Górnik” przy ulicy Tysiąclecia w Jaworznie od rana są okupowane przez ludzi określających siebie jako zarząd SM "Górnik". Doszło do rękoczynów.

AKTUALIZACJA godz. 12.45:
Przypominamy całą sprawę. Wejdźcie w link. Tam jest nasz artykuł o tym, co wydarzyło się wcześniej w SM Górnik.

ZOBACZ KONIECZNIE:
Okupacja spółdzielni mieszkaniowej w Jaworznie: Twierdzą, że są zarządem [ZDJĘCIA]

AKTUALIZACJA godz. 12.40:
Rozmawialiśmy z osobami, które stały przed budynkiem. Trafiliśmy na dwie kobiety, które są spółdzielcami. Powiedziały nam, że nie chcą zmiany zarządu.

- Spółdzielnia dotychczas działała dobrze. Nie mamy wysokich czynszów i jesteśmy zadowolone z tego, co do tej pory przeprowadził zarząd. Są ocieplane bloki, wymieniana stolarka okienna. Po co zmieniać coś, co działa dobrze? To wszystko to jakaś nienormalna sytuacja, jakiś reżim. Nie chcemy w zarządzie nikogo z innego miasta. W Jaworznie jest wiele wykształconych osób - mówią Irena Kuś i pani Maria (nie chciała podać nazwiska)

Spółdzielcy czują się zagrożeni. Obawiają się, że może dość do podobnej sytuacji.

- Gdy chciałem wejść do środka, zostałem uderzony przez ochroniarza wynajętego przez okupantów. Popchnął mnie i szarpnął, bo, jak twierdzi, ja go wcześniej popchnąłem, a to nie jest prawda - mówi Jarosław Gałecki, spółdzielca i pracownik SM Górnik. - Uważam, że ta cała sytuacja jest przestępstwem. Tym musi zająć się prokuratura - dodaje.

Jako pracownik nie mógł wykonywać swoich obowiązków. Cały sprzęt znajdował się w środku.

- Wszystko przez samozwańczych rządzicieli - zaznacza.

AKTUALIZACJA godz. 12.20:
Jak się dowiedzieliśmy, "nowy zarząd" przejął budynki spółdzielni Górnik z samego rana, około godz. 7.00. Razem z ochroniarzami w specjalnych uniformach z pałkami i kajdankami weszli do gmachów na Osiedlu Stałym przy al. Tysiąclecia i na Podwalu przy ul. Paderewskiego.

- Sterroryzowali naszych pracowników i nie pozwolili im opuścić budynku - relacjonuje Andrzej Zając, wiceprezes SM Górnik. - Wcześniej wyprosili naszego ochroniarza. Zrobili to siłą - dodaje.

Przed spółdzielnią zebrał się tłum spółdzielców, byli wśród nich też inni pracownicy SM Górnik, w tym obecny zarząd.

Wezwano policję, która prowadziła negocjacje. Po pewnym czasie policjanci wyszli ze środka i oznajmili, ze sprawa nie leży w ich gestii, a "nowy zarząd" pokazał dokumenty z walnego zgromadzenia, na którym odwołało poprzednią radę nadzorczą i ustanowiono nową.

- Policjanci zainterweniowali, gdy w budynku doszło do zamieszania. Ktoś kogoś popchnął, uderzył - tłumaczy Tomasz Obarski z KMP Jaworzno.

AKTUALIZACJA godz. 12.10:
Po długich rozmowach "nowy zarząd" opuścił siedzibę SM Górnik. Został wyprowadzony przez spółdzielców, którzy weszli do budynku. Jak na razie sytuacja się uspokoiła. Co dalej?

W spółdzielni Mieszkaniowej "Górnik" w Jaworznie od rana trwa wielka awantura. Kilka osób okupuje pomieszczenia biur spółdzielni przy ul. Tysiąclecia na Osiedlu Stałym. Przed spółdzielnią stoją członkowie dotychczasowego zarządu i spółdzielcy „Górnika”. Twierdzą, że osoby, które są w środku nie mają prawa nazywać siebie zarządem. Doszło do przepychanek. Interweniowała policja.
Więcej informacji wkrótce.

Czytaj więcej:
Jaworzno: Trwa wojna w Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik
Awantura w Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik


*Trąba powietrzna spustoszyła Pszczynę! ZDJĘCIA + WIDEO
*Mundial 2014: Brazylia - Niemcy 1:7 [MEMY + OPINIE] Brazylia upokorzona, drwiny w internecie
*Katastrofa samolotu pod Częstochową: ZDJĘCIA, PRZYCZYNY, OPINIE ŚWIADKÓW
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Jakie będzie lato? Zobacz prognozę pogody na lipiec 2014 i zaplanuj urlop

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!