Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś mija termin wymiany banknotów sprzed denominacji

Grażyna Kuźnik
Marek Michalski
15 lat temu w ciągu jednej nocy przestaliśmy być milionerami. I nie żałujemy. Jeszcze tylko dzisiaj do godz. 13 można wymienić na gotówkę banknoty i monety sprzed denominacji.

Bankowcy szacują, że Polacy mają ich na około 170 mln obecnych złotych.
- Nie wymienię, bo wolę pokazać wnukom niż brać za Ludwika Waryńskiego (stare 100 zł - przyp. red) jeden grosz - mówi Jan Kosiński z Bytomia. Uzbierało mu się 20 tys. starych złotych. W banku dostałby 2 zł.

- Drobne sumy ludzie zachowują na pamiątkę - przyznaje Marcin Kaszuba, dyrektor Departamentu Komunikacji Narodowego Banku Polskiego. - Do nas przychodzą klienci z workami pieniędzy. I są rozczarowani. Tak jak pewien pan, która przydźwigał 60 kilogramów bilonu. Cały bank liczył ten zbiór, a pan dostał kilka złotych. Starsza klientka też nie była zachwycona, gdy za 7 mln starych zł dostała 700 zł.
Bankowcy nie mogą się nadziwić, ile fantazji wkładają Polacy w wymyślanie schowków na kasę. Majątek ukrywają w materacach, pod podłogą, w ogródkach. Do banku zgłosiło się małżeństwo, które na strychu znalazło kopertę ze swoim prezentem ślubnym sprzed lat.

- Wyszli całkiem zadowoleni, bo okazało się, że zawartość koperty warta była teraz 300 zł - dodaje dyr. Kaszuba.

Do końca września br. oddano starych pieniędzy na sumę 0,3 mln obecnych zł. Ale gdy NBP zaczął ponaglać, w ciągu trzech miesięcy suma wzrosła do kilku milionów. Przy okazji wspominano pewną noc sprzed 15 lat, gdy wszyscy przestaliśmy być milionerami.

- Ktoś płacił nowymi pieniędzmi, a resztę dostawał w starych i odwrotnie. Było zamieszanie, ale dobrze się stało - opowiada Piotr Czerwiński, prezes Będzińskiego Stowarzyszenia Kupców.
Klientów mamiły ceny pomniejszone o cztery zera. - Była tania papryka za 1,40 zł i chciałam trzy kilo. Okazało się, że mnie na nią nie stać. Ależ byłam zła - wspomina Maria Walas z Katowic.

Wszyscy nagle zapragnęli mieć podkówki na bilon.
- Szły wtedy jak woda, ale to nie trwało długo - przyznaje Dariusz Cop z katowickiej firmy Jawro. - Teraz nie są już modne, przestaliśmy je produkować.

Podkówki mogą w ogóle przejść do historii. Mówi się o wycofaniu jedno- i dwugroszówek w 2011 roku.
- Nic podobnego - zapewnia dyr. Kaszuba. - Mogę uspokoić, że NBP takiej reformy nie ma w planach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!