Grzyby 2014: Beskidy pełne grzybów i grzybiarzy. To nie żart!

Beskidy są w grzybach. Grzybiarzy jest bardzo dużo. Jednak przydałoby się trochę deszczu, żeby utrzymać ten wysyp - mówi Justyn Kołek, znany grzybiarz i grzyboznawca z Międzybrodzia Bialskiego. I dodaje, że w beskidzkich lasach jest obecnie bardzo dużo borowików usiatkowanych, borowików szlachetnych, borowików ceglastoprych zwanych gniewusami, koźlarzy czerwonych i koźlarzy grabowych, są kurki, sporadycznie pokazują się podgrzybki i mniej popularne, ale smaczne gatunki jak gołąbki czy lejlowce dęte.

Ten rok jest bardzo dziwny

Justyn Kołek podkreśla, że ten rok jest dziwny nie tylko w przypadku grzybów, ale całej przyrody, bo praktycznie nie było zimy.
- Proszę sobie wyobrazić, że pierwszego borowika sosnowego znalazłem w lasach Czerni-chowa już 22 kwietnia! To rekord Polski, że pojawił się tak wcześnie. Z kolei borowika ceglastoporego mój kolega znalazł już 18 kwietnia w rejonie cmentarza w Międzybrodziu. Wszystko w przyrodzie - widać to po trawie, po owocach runa leśnego - o trzy tygodnie jest przyśpieszone - podkreśla Justyn Kołek.

Największym zmartwieniem grzybiarzy jest brak opadów. Wprawdzie ostatnie miesiące nie są wyjątkowo suche, pojawiają się deszcze, więc grzybnie nie powysychały.

- Jednak trochę deszczu, by się przydało. Z grzybami to jest tak, że jak jest wysyp to jest. Trwa do dwóch tygodni. I później, mimo że są dobre warunki, to grzybów jest mało. Po prostu grzybnia potrzebuje odpoczynku - dodaje znawca grzybów z Międzybrodzia, zaznaczając, że mimo wszystko najwięcej grzybów i tak będzie na przełomie września oraz października.

*Tajemnica śmierci 21-latka w Zawierciu. Jego koledzy oskarżają policję
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
*Katastrofa samolotu pod Częstochową: ZDJĘCIA, PRZYCZYNY, OPINIE ŚWIADKÓW
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Jakie będzie lato? Zobacz prognozę pogody na lipiec 2014 i zaplanuj urlop