Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

FC Vaduz - Ruch Chorzów 0:0 [RELACJA] Niebiescy awansowali. Teraz w LE zagrają z Duńczykami

Jacek Sroka, MN
W pierwszym meczu z FC Vaduz piłkarze Ruchu wygrali 3:2. Rewanż dziś o godz. 19:00.
W pierwszym meczu z FC Vaduz piłkarze Ruchu wygrali 3:2. Rewanż dziś o godz. 19:00. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Piłkarze Ruchu awansowali do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Europejskiej, choć swą grą na pewno nie zachwycili. W rewanżowym meczu w Liechtensteinie Niebiescy bezbramkowo zremisowali z FC Vaduz, a że pierwsze spotkanie w Gliwicach wygrali 3:2, to właśnie oni zagrają dalej. Ich rywalem będzie teraz duński Esbjerg bF, a pierwszy pojedynek odbędzie się 31 lipca w Gliwicach.

Ruch zagrał w rewanżu bardzo defensywnie. Wprawdzie trener Jan Kocian wystawił do gry tylko trzech obrońców, ale wspierali ich również pomocnicy i drużyna Vaduz miała u siebie znacznie mniej okazji niż w pierwszym meczu w Gliwicach. W pierwszej połowie gospodarze praktycznie tylko raz poważniej zagrozili bramce Krzysztofa Kamińskiego. Po dośrodkowaniu z lewej strony świetną okazję Manuel Sutter, ale austriacki napastnik z 4 m strzelił głową wprost w bramkarza.

Niebiescy długo nie potrafili oddać strzału na bramkę zdobywcy Pucharu Liechtensteinu. Dopiero tuż przed przerwą ta sztuka udała się debiutującemu w drużynie Ruchu Michałowi Szewczykowi, ale uderzenie, choć celne, było zbyt słabe, by sprawić kłopot Peterowi Jehle.

Po zmianie stron Niebiescy atakowali już śmielej, a najlepszą okazję miał Grzegorz Kuświk, który w 65 minucie znalazł się sam na sam z bramkarzem, lecz jego strzał Peter Jehle zdołał wybić na róg. Później jeszcze okazje mieli Piotr Stawarczyk, ale z 3 m strzelił głową nad poprzeczką oraz Filip Starzyński, którego kontrę w ostatniej chwili zdążyli powstrzymać obrońcy.

Ruch kontrolował po przerwie sytuację na boisku, a gospodarze nie potrafili wypracować sobie żadnej dobrej okazji. W dodatku przez ostatni kwadrans musieli grać w osłabieniu, bo za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę z boiska wyrzucony został Philipp Muntweiler, który w niesportowy sposób protestował przeciwko nie przyznaniu jego drużynie przez sędziego rzutu rożnego.
Dopiero grając w dziesiątkę FC Vaduz miał okazje bramkowe, ale uderzenie z rzutu wolnego Markusa Neumayra obronił Kamiński. Bramkarz Ruchu poradził też sobie ze strzałem z dystansu Nico Abbegiena.

FC Vaduz – Ruch Chorzów 0:0

Sędziował Anar Salmanov (Azerbejdżan)
Widzów 2.036
Żółte kartki Stahel, Muntwiler, Kryeziu (Vaduz) – Stawarczyk, Starzyński, Kamiński (Ruch)
Czerwona kartka: Muntwiler (Vaduz, 75 – za drugą żółtą)

FC Vaduz: Jehle - Untersee, Stahel, Grippo – Burgmeier (68. Cecchini), Muntwiler, Neumayr, Kryeziu (84. Abbegien), Lang (60. Schurpf) - Pak, Sutter
Ruch: Kamiński – Malinowski, Stawarczyk, Helik – Kowalski (89. Włodyka), Surma, Starzyński, Babiarz, Dziwniel (90. Konczkowski) – Kuświk, Szewczyk (67. Efir)

Pierwszy mecz 3:2 dla Ruchu. Awans Ruchu.

FC VADUZ - RUCH CHORZÓW RELACJA LIVE!

20.50 Koniec meczu

20.49 Szansa Kuświka, ale rykoszet i tylko róg

20.45 Sędzia doliczył cztery minuty

20.45 Ostatnia zmiana za Dziwniela wszedł Konczkowski w 90 min,

20.44 Groźny strzał z dystansu Abbegiena broni Kamiński

20.43 Druga zmiana w Ruchu za Kowalskiego wchodzi w 89 min. Włodyka

20.38 Zmiana ostatnia w Vaduz. Za Kryeziu wszedł w 84 min. Abbegin

20.37 Groźnie z rzutu wolnego strzela Neumayr, ale dobrze broni Kamiński

20.35 Kontra Ruchu. Na jednego obrońcę popędzili Babiarz i Starzyński, ale popularnemu "Figo" w ostatniej chwili piłkę zdjął z nogi obrońca

20.30 Czerwona kartka dla Muntweilera. Zawodnik z Vaduz dostał w 75 min. gry drugą żółtą kartkę za niesportowe zachowanie

20.29 Żółta kartka dla Kamińskiego za grę na czas

20.28 Koreańczyk Pak główkował obok słupka

20.26 W 70 min. wreszcie dobry stały fragment gry Ruchu. Po dośrodkowaniu z Starzyńskiego do piłki w polu karnym doszedł Stawarczyk, ale strzelił z kilku metrów nad poprzeczką

20.25 Słonce właśnie zaszło za alpejskimi szczytami otaczającymi Vaduz i na stadionie zapalono jupitery

20.23 zmiana w Vaduz. Wchodzi Cecchini, a schodzi Burgmeier w 68 min

20.22 Babiarz strzela nad bramką

20.21 Pierwsza zmiana w Ruchu. Schodzi Szewczyk, a w jego miejsce wchodzi Efir w 67 min. gry

20.20 Najlepsza okazja Ruchu. Po podaniu Starzyńskiego sam na sam z bramkarzem był Kuświk, ale Jehle zdołał po jego strzale wybić piłkę na róg. Szkoda

20.18 Dzisiejszy mecz ogląda 2036 widzów, w tym 600 to szalikowcy Ruchu

20.16 Słabo w drużynie Ruchu grają dziś Starzyński i Kowalski. Może dlatego szwankuje ofensywa Niebieskich

20.14 Pierwsza zmiana w zespole Vaduz. Wchodzi Schurpf za Langa w 60 minucie gry

20.12 Przed chwilą z rogu centrował Starzyński, ale jego dośrodkowania są dziś niezbyt dokładne, a przecież w Gliwicach po stałych fragmentach gry Ruch zdobył dwa gole

20.09 Ruch atakuje coraz śmielej. Kilka razy lewą stroną popędził Dziwniel grający dzisiaj w pomocy, ale jego dośrodkowaniom brakuje na razie dokładności

20.05 Ładne uderzenie Babiarza z dystansu. Piłka przeleciała tuż nad poprzeczką

20.02 Żółta kartka dla Starzyńskiego

20.00 Początek II połowy meczu. Obie drużyny bez zmian w składach

19.46 Koniec I połowy. Nie padła w niej żadna bramka. Remis 0:0 premiuje awansem Ruch, ale Niebiescy nie mogą grać na utrzymanie tego wyniku, bo może się to zemścić, a FC Vaduz atakuje coraz śmielej

19.45 Sędzia doliczył 1 minutę do I połowy

19.43 Grippo strzela z dystansu, ale pewnie broni Kamiński

19.42 Pierwsza połowa powoli zbliża się do końca. Lekką przewagę uzyskali gospodarze, ale na razie nie ma goli w tym meczu

19.38 Żółta kartka dla Kryeziu za faul na Babiarzu. Niestety nie jest to kartka czerwona, bo wcześniej kartkę dostał nie on, a Muntweiler. Jedynka i siódemka są na strojach Vaduz bardzo podobne

19.36 Aleź okazja dla Vaduz! Sutter strzelał głową z 4 m, na szczęście wprost w Kamińskiego, który złapał piłkę

19.35 Za nami 35 minut gry, a Ruch w dalszym ciągu nie oddał strzału na bramkę gospodarzy

19.32 Objawili się szalikowcy gospodarzy. Dziesięciu kibiców zaczęło krzyczeć "Vaduz, Vaduz". Kibice Ruchu natychmiast odpowiedzieli głośnym dopingiem zagłuszając miejscowych

19.30 Przed chwilą strzelał Burgmeier, ale Stawarczyk w ostatniej chwili go zablokował. Po pół godzinie dalej 0:0

19.25 Na stadionie w Vaduz ławka rezerwowych jest bardzo blisko linii bocznej boiska i trenerzy, którzy mogą się poruszać tylko w wyznaczonym do tego prostokącie, stoją dosłownie metr

19.22 Żółta kartka dla Muntwilera za faul na Babiarzu

19.20 Groźny strzał Muntwilera zza linii pola karnego. Na szczęście minimalnie niecelny

19.19 Kibice Ruch śpiewają i maszerują po całej trybunie. Ładnie to wygląda, bo wszyscy ubrani są w jednakowe koszulki przygotowane specjalnie na ten mecz. Zgadnijcie w jakim są kolorze...

19.16 Pierwsze żółte kartki dla Stawarczyka i Stahela za przepychanki w polu karnym przed wykonaniem rzutu wolnego

19.15 Za nami pierwszy kwadrans bez goli. Żadna z drużyn nie ma też wyraźnej przewagi

19.10 Sędzia z Azerbejdżanu nie ma pianki i dlatego nie narysował linii muru przy rzucie wolnym Ruchu

19.08 Uderzenie zza linii pola karnego Neumayra broni Kamiński

19.07 Strzał Langa z dystansu zablokowany przez obrońców Ruchu

19.05 Szansę miał Szewczyk, ale w polu karnym natychmiast doskoczyło do niego trzech obrońców gospodarzy i wybili piłkę

19.04 Doping kibiców Ruchu nie słabnie ani na chwilę. W końcu po to przejechali ponad tysiąc kilometrów. Miejscowych szalikowców brak

19.02 Debiutant Szewczyk gra za plecami Kuświka, który jest najbardziej wysuniętym zawodnikiem Ruchu

19.00 Początek meczu. Kibice Ruchu skandują: Niebiescy gramy u siebie

18.58 Obie drużyny są już na murawie. Ruch w niebieskich strojach, Vaduz w swoich tradycyjnych czerwonych koszulkach. Sędzią jest Azer Anar Salmanov

18.56 Kibice Ruchu zasiedli naprzeciw trybuny głównej w sile ponad 500 osób. To połowa wszystkich widzów obecnych na stadionie. Doping Niebieskich niesie się po alpejskiej dolinie, w której położone jest Vaduz

18.54 Gospodarze wynajęli polską spikerkę, która najpierw przywitała kibiców Ruchu, a teraz przeczytała skład Niebieskich. Skład Vaduz odczytał po niemiecku miejscowy spiker

18.52 W Vaduz jest słonecznie, kibice na trybunach raczą się piwem, temperatura wynosi 26 stopni, nic tylko grać i awansować

18.50 W jednej z miejscowych gazet ukazały się typy na ten mecz. Główny sponsor FC Vaduz - jeden z liechtensteinskich banków typował 1:1, a taki wynik wyeliminowuje gospodarzy. To dziwne, że sponsor nie wierzy w swoich piłkarzy

18.45 Równolegle z meczem Niebieskich rozgrywany będzie w Danii spotkanie, które wyłoni rywala Ruchu lub FC Vaduz w III rundzie kwalifikacji LE. Esbjerg fB gra z Kajratem Ałmaty. W pierwszym spotkaniu w Kazachstanie był remis 1:1.

18.40 Rheinpark Stadion, który jest areną tego meczu, jest bardzo malowniczo położony. Zaraz za trybuną, którą właśnie zajmują kibice Ruchu, płynie Ren będący rzeką graniczną między Liechtensteinem i Szwajcarią. Obiekt z każdej strony otaczają wysokie alpejskie szczyty. Jak nie będzie co oglądać na murawie, to przynajmniej będzie można podziwiać góry.

18.35 Na trybunach pojawia się coraz więcej kibiców Ruchu. Miejscowych na razie jak na lekarstwo

18.30. A oto skład FC Vaduz: Jehle - Untersee, Stahel, Grippo - Burgmeier, Muntwiler, Neumayr, Kryeziu, Lang - Pak, Sutter. W porównaniu do pierwszego meczu zaszły dwie zmiany. Nowi to Szwajcarzy Kryeziu i Lang

18.25 Rozpoczynamy naszą relację live ze stadionu w Vaduz.
Oto skład Ruchu: Kamiński – Malinowski, Stawarczyk, Helik – Kowalski, Surma, Starzyński, Babiarz, Dziwniel – Kuświk, Szewczyk. Ten ostatni, syn Mieczysława Szewczyka, który zdobył z Ruchem MP w 1989 r., debiutuje w niebieskich barwach w dodatku na nietypowej dla siebie pozycji.

W pierwszym meczu chorzowianie walczyli z FC Vaduz na stadionie w Gliwicach. Wygrana 3:2 to skromna zaliczka, szczególne, że bramki zdobywane na meczach wyjazdowych mają większe znaczenie. Bohaterami tego spotkania byli Piotr Stawarczyk i Marek Zieńczuk.

- W pierwszym meczu chcieliśmy za wysoko atakować. Stosowaliśmy pressing już na połowie rywala. To była woda na młyn dla przeciwników, bo bardzo szybko przechodzą z obrony do ataku – powiedział o spotkaniu w Gliwicach trener Jan Kocian.

Ekipa z Liechtensteinu zaskoczyła Niebieskich swoim poziomem gry w pierwszym meczu. Należy liczyć na to, że do rewanżu Ruch podejdzie z większym wyrachowaniem i bez presji związanej z debiutem w pucharach (tydzień temu wielu piłkarzy po raz pierwszy walczyło w takiej formie rozgrywek).

FC Vaduz, który na co dzień występuje w lidze szwajcarskiej, ma dobrą zaliczkę przed tym spotkaniem dzięki dwóm bramkom zdobytym w Gliwicach. Wprawdzie Ruchowi wystarczy bezbramkowy remis do awansu, ale nie taką grę chciałby oglądać trener Jan Kocian, który już zapowiedział, że nie zamierza grać na remis i wystawi do walki dwóch napastników.

Po spotkaniu w Gliwicach obie drużyny zagrały jeszcze po jednym meczu ligowym. FC Vaduz przegrał 0:1 spotkanie pierwszej kolejki z FC Thun po rzucie karnym. Niebiescy z kolei przegrali 0:2 z drużyną Śląska Wrocław.

Triumfator dzisiejszego meczu zmierzy się w 3. rundzie eliminacji ze zwycięzcą pary Kajrat Ałmaty (Kazachstan) / Esbjerg fB (Dania). W pierwszym meczu tych drużyn, który rozegrano w Kazachstanie, padł remis 1:1. Rewanż w Danii zostanie rozegrany równolegle do meczu Ruchu z Vaduz, a więc dzisiaj o godz. 19. Faworytami do awansu będą piłkarze z Danii.

Mecz FC Vaduz - Ruch Chorzów nie będzie transmitowany w telewizji, podobnie jak spotkanie w Gliwicach. W naszym serwisie dziennikzachodni.pl będzie natomiast prowadzona relacja z tego spotkania, na żywo, prosto ze stadionu w Liechtensteinie. Zapraszamy do śledzenia przebiegu meczu od godz. 19:00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!