Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze – Lech Poznań 1:1 [RELACJA + ZDJĘCIA + OPINIE]

Patryk Trybulec
Górnik Zabrze – Lech Poznań
Górnik Zabrze – Lech Poznań Arkadiusz Ławrywianiec
Mecz Górnika Zabrze z Lechem Poznań awizowany był jako hit 2. kolejki ekstraklasy. To efekt niezłej inauguracji sezonu 2014/2015 w wykonaniu obu ekip. Tymczasem największą atrakcją pierwszej połowy było wtargnięcie na boisko gołego kibica. Innego zdania są pewnie ochroniarze, którzy byli tak zapatrzeni na zmagania Górnika z wicemistrzem Polski, że nie zauważyli, ważącego na oko ze 100 kg, dowcipnisia.

ZOBACZ TAKŻE:
Górnik Zabrze – Lech Poznań: Nagi kibic wtargnął na murawę stadionu! [ZDJĘCIA]

Golas na murawie pojawił się w 34 min., czyli dokładnie kwadrans po tym jak gospodarze stracili gola. Na listę strzelców w 19. minucie wpisał się Łukasz Teodorczyk, który ośmieszył defensywę zabrzan i otworzył wynik spotkania. Gol obciąża konto Dominika Sadzawickiego, który w wyjściowej jedenastce zastąpił kontuzjowanego Oleksandra Szeweluchina.

W trzecim kwadransie gry Górnik zaczął dorównywać poziomem Lechowi i za wszelką cenę chciał odgryźć się rozpędzonemu Kolejorzowi. Jednak próby Seweryna Gancarczyka, czy Radosława Sobolewskiego spełzły na niczym, ale kilka udanych akcji pozwoliło uwierzyć zabrzonom, że losy spotkania da się jeszcze odwrócić.

Z tym założeniem wrócili na boisko po przerwie i tym razem to goście mieli kłopot, by wyjść ze swojej połowy a na grę ekipy z Roosvelta w końcu można było patrzeć z przyjemnością. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 58. minucie kolejny atak Górnika przyniósł wyrównanie. W decydującym momencie było jednak sporo przypadku, bo piłka pod, a zasadzie w nogi Mateusza Zachary trafiła po tym, jak na bramkę próbował uderzać Rafał Kosznik. Bilardowa zagrywka w polu karnym zaskoczyła strzegącego bramki Lecha Jasmina Buricia i ten musiał wyciągać piłkę z siatki. Tymczasem napastnik Górnika mógł cieszyć się z drugiego trafienia w tym sezonie.

Przed spotkaniem mówiło się, że na stadionie przy Roosvelta ze względu na długi Górnika może zostać odłączony prąd. Monter z elektrowni najwyraźniej się pomylił i na szczęście gospodarzy trafił do szatni Lecha, gdzie wyciągnął bezpiecznik ekipie z Wielkopolski, która w drugiej połowie oddała pole gry rywalowi i ostatecznie może być zadowolona z jednego punktu wywiezionego z Zabrza.

Po meczu Górnik Zabrze - Lech Poznań (1:1) powiedzieli:

Józef Dankowski (trener Górnika): "Nie wiem, czy cieszyć się z punktu, czy żałować straconej szansy odniesienia zwycięstwa. Gdybyśmy brali pod uwagę początek meczu, to raczej powinniśmy się cieszyć. Później jednak zaczęliśmy grać lepiej, nie byliśmy słabszym zespołem od rywali, pokazaliśmy kilka ciekawych akcji. Zawodnicy po stracie bramki pokazali sportową złość i ambicję, odwdzięczając się wspaniale dopingującym kibicom".

Mariusz Rumak (trener Lecha): "Graliśmy dobrze przez 20 minut pierwszej połowy. Nie wiem, dlaczego później oddaliśmy inicjatywę Górnikowi. W końcówce meczu mogliśmy jeszcze pokusić się o dogodne sytuacje i zdobycie trzech punktów. Mimo wszystko szanujemy ten remis wywalczony na wyjeździe. Górnik jest dobrym, doświadczonym zespołem. Teraz myślimy już o czwartkowym meczu eliminacji Ligi Europejskiej". (PAP)
ZAPOWIEDŹ MECZU:

Zabrzanie przed tygodniem pokonali u siebie Cracovię 2:0. Piękną bramkę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył Błażej Augustyn. W doliczonym czasie gry wynik ustalił Mateusz Zachara. Ostatnie tydzień należał jednak do piłkarzy Lecha Poznań. Najpierw podopieczni trenera Mariusza Rumaka ograli Piasta Gliwice (4:0), a kilka dni później zrewanżowali się estońskiemu Nomme Kalju. Wygrali 3:0 i awansowali do kolejnej rundy Ligi Europy.

Na zwycięstwo ze swoją byłą drużyną szczególnie liczy Łukasz Madej. – Zawsze w mojej pamięci będą te chwile, które spędziłem w Poznaniu. Większe emocje wzbudzają we mnie spotkania przeciwko Lechowi w Poznaniu. Ale bez napinki... Trzeba udowodnić sobie, że stać nas na to, by wygrać z Lechem. Koncentrujemy się maksymalnie na tym spotkaniu, to dla nas wszystkich bardzo ważna gra – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej piłkarze Górnika.

W dzisiejszym spotkaniu nie będzie mógł natomiast wystąpić wypożyczony z Lecha Szymon Drewniak. To efekt zapisu w umowie, która nie pozwala na występ zawodnika w bezpośrednich pojedynkach obu zespołów. Kontuzjowani jest z kolei Oleksandr Szeweluchin.

Pod koniec tygodnia w mediach pojawiła się informacja, że na stadionie przy Roosvelta może zostać odcięte napięcie, bo Górnik ma olbrzymie zaległości nie tylko wobec piłkarzy, ale także m.in. spółki „Stadion w Zabrzu”. Oby w meczu z wicemistrzem Polski Górnikowi nie zabrakło prądu...

Transmisja meczu Górnik Zabrze – Lech Poznań w Canal+Sport od 18.


*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Tajemnica śmierci 21-latka w Zawierciu. Jego koledzy oskarżają policję
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Prognoza pogody na sierpień 2014 [POGODA W SIERPNIU]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!