Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Sparing z Lechią bez kapitana Szymona Salskiego

pas
– Z każdym dniem chcemy być mocniejsi – tak brzmi dewiza trenera ŁKS Wojciecha Robaszka.

Zgodnie z nią na treningu ŁKS pojawił się kolejny nowy stary piłkarz. Ostatecznie Łukasz Staroń w rozmowie telefonicznej ze szkoleniowcem przyznał, że gotów jest w nowym sezonie bronić łódzkich barw. 23-letni napastnik był już piłkarzem zespołu. Zagrał w trzech meczach w I lidze w wiosną 2013 roku. Później bronił barw Widzewa w ekstraklasie – osiem spotkań, gol strzelony Legii. Wiosną wystąpił w 11 spotkaniach I-ligowej Puszczy Niepołomice, zdobył jedną bramkę.
– Nie pogniewałbym się, żeby Łukasz został naszym zawodnikiem – mówi szkoleniowiec – Wystąpi w sparingu, pod warunkiem, że ma ważne badania lekarskie.
– Nie mam wątpliwości, że nowi będą wzmocnieniem zespołu – uważa Wojciech Robaszek, a prezes ŁKS Łukasz Bielawski dodaje: – To nie są zawodnicy do testowania, tylko grania.
Prezes przyznał, że wszyscy trzej nowi piłkarze (Łukasz Staroń, Arkadiusz Mysona, Janusz Dziedzic) wystąpią w dzisiejszym sparingu przeciwko Lechii Tomaszów. Czy to oznacza, że są bliscy pozostania w zespole i bronienia jego barw w III-ligowych rozgrywkach?
Na boisku Orła trenowało 25 zawodników. Zanim nowi pojawili się na zajęciach musieli założyć stroje z logiem sponsora.
Nie było na treningu kapitana zespołu Szymona Salskiego.
Dlaczego?
Wojciech Robaszek: – Szymek ma zapalenie krtani, bierze antybiotyki. Do piątki nie pojawi się na zajęciahc. A to oznacza, że nie zagra w dzisiejszym sparingu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany