Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze chce pójść śladem Borussii Dortmund, ale na razie nie ma nawet prezesa

Jacek Sroka
Zbigniew Waśkiewicz przez niespełna pięć miesięcy pełnił funkcję prezesa Górnika. Teraz fotel szefa zabrzańskiego klubu jest pusty
Zbigniew Waśkiewicz przez niespełna pięć miesięcy pełnił funkcję prezesa Górnika. Teraz fotel szefa zabrzańskiego klubu jest pusty Arkadiusz Gola
Zbigniew Waśkiewicz złożył rezygnację z funkcji prezesa Górnika. Byłemu już szefowi zabrzańskiego klubu mocno dostało się od władz miasta za wygłoszone publicznie w poprzednim tygodniu stwierdzenie, że sytuacja Górnika jest katastrofalna.

Oświadczenie prezesa

- We wtorek o godz. 12 na ręce Przewodniczącego Rady Nadzorczej Tomasza Młynarczyka złożyłem rezygnację w trybie natychmiastowym. Powód? "Znaczące , a jednocześnie uniemożliwiające dalszą współpracę, różnice w poglądach na stan aktualny oraz dalsze funkcjonowanie Górnika Zabrze SSA między moją osobą a akcjonariuszem większościowym".

To była moja i tylko MOJA decyzja! Nikt nie wywierał presji. Nikt tej decyzji na mnie personalnie wymuszał. To efekt długich przemyśleń, rozmów i zdarzeń, które ostatnio miały miejsce wokół Górnika. Leży mi mocno dobro Górnika na sercu, dlatego też w najbliższym czasie będę wstrzymywał się od komentarzy, czasami prostując jakieś ewidentne nieprawdy…

Górnik Zabrze: Prezes Zbigniew Waśkiewicz złożył rezygnację [OŚWIADCZENIE]

Górnik potrzebuje teraz spokoju, piłkarze Waszego kibicowskiego wsparcia… A kibice? Dobrej gry zespołu i dobrych wieści o przyszłości klubu. Nie znikam z forum. Będę tu cały czas. Nie uciekam od Górnika i już dziś wiele osób usłyszało ode mnie deklarację pełnego wsparcia i pomocy... - napisał Waśkiewicz w specjalnym oświadczeniu zamieszczonym na forum kibiców Górnika, a następnie przesłanym do naszej redakcji.

Podziękowania dla kibiców

- To była trudna decyzja, ale jedyna jaką mogłem w tej chwili podjąć - powiedział nam później Waśkiewicz. - To znaczący ruch nie tylko dla mnie, ale też tysięcy zabrzańskich kibiców, od których cały czas dostaję dowody poparcia i sympatii, za które im gorąco dziękuję. Więcej, przynajmniej na razie, niczego nie będę komentować. Może porozmawiamy o mojej dymisji za kilka dni.

Nowy prezes już w piątek

Przewodniczący Rady Nadzorczej Górnika Zabrze SSA Tomasz Młynarczyk przyjął rezygnację i jak napisano na oficjalnej klubowej stronie "podziękował Zbigniewowi Waśkiewiczowi za intensywną pracę włożoną w przygotowanie wniosku licencyjnego, jak również wysiłek związany z pracą wykonaną przed nowym sezonem".

Posiedzenie Rady Nadzorczej Górnika, które ma wybrać nowego szefa klubu, wyznaczono na piątek. Do tego czasu klubem kierować będą dwaj wiceprezesi Krzysztof Maj oraz Krzysztof Grabowski.
Waśkiewicz prezesem Górnika był niespełna pięć miesięcy przejmując 6 marca br. schedę po Arturze Jankowskim. W tym czasie starał się wprowadzić w zabrzańskim klubie program oszczędnościowy ograniczając znacząco wydatki, ale na klubie wciąż ciążyły stare długi sięgające kwoty 40 mln zł. Niezbyt udanym pomysłem Waśkiewicza było natomiast sprowadzenie do Zabrza z USA trenera Roberta Warzychy, który nie ma uprawnień do prowadzenia drużyny ekstraklasy w Polsce.

Piłkarze nie odejdą

Wczoraj w Zabrzu doszło także do drugiego w ciągu kilku ostatnich dni spotkania piłkarzy Górnika z prezydent Zabrza Małgorzatą Mańką-Szulik. Miasto jest głównym udziałowcem klubu i zawodnicy chcieli w ratuszu dowiedzieć się kiedy mogą dostać zaległe wypłaty, bo w tym roku na ich konta nie wpłynęła jeszcze ani jedna pensja. Nie brał w nim już udziału ustępujący prezes.

- Nie bardzo mogę zdradzić o czym rozmawialiśmy, bo to jest wewnętrzna sprawa klubu. Powiem tylko, że nic nowego się w Górniku nie dzieje i nie spodziewam się, żeby po tym spotkaniu piłkarze złożyli w PZPN podania o rozwiązanie swoich kontraktów z winy klubu - powiedział wiceprezydent Zabrza Krzysztof Lewandowski.

Miasto czeka na karnety

Przypomnijmy, że zawodnicy mają do tego prawo jeśli zaległości w wypłatach sięgają sześciu miesięcy. W Zabrzu ostatnie wypłaty miały miejsce w marcu, ale dotyczyły one wcześniejszych zaległości, a ich uregulowanie było konieczne do otrzymania licencji na nowy sezon. Miasto dofinansowało wtedy Górnika kwotą sześciu milionów złotych. Teraz nie ma jednak planów wsparcia klubu kolejną transzą samorządowych pieniędzy.

- Cały czas budujemy stadion i stąd wzięły się nasze kłopoty. Budowa się przedłuża, ale jeśli wytrzymaliśmy tyle czasu, to wytrzymamy jeszcze trochę i mam nadzieję, że na rundę wiosenną będziemy mogli już zacząć sprzedawać karnety na trzy nowe trybuny, a zysk z tego tytułu zasili klubową kasę - dodał prezydent Lewandowski.

Górnik nie upadnie

Do sprzedaży tych karnetów droga jednak jeszcze daleka, a klub musi z czegoś żyć.

- Zrobimy wszystko, żeby Górnik nie upadł - deklaruje prezydent Lewandowski. - W klubie jest realizowany program naprawczy. Ograniczane są koszty działania, a najważniejszym zadaniem zarządu jest zbilansowanie budżetu klubu, czyli doprowadzenie do sytuacji, w której koszty i dochody klubu będą wychodziły na zero. Miasto daje prezesowi klubu zielone światło zarówno jeśli chodzi o sprzedaż zawodników jak i pozyskiwanie nowych partnerów, a sami jesteśmy otwarci na nowych udziałowców Górnika. Wierzę, że Górnik pójdzie śladem Borussii Dortmund, która też kiedyś była zadłużona, a teraz z powodzeniem walczy w Lidze Mistrzów.

Jak widać to zielone światło dostanie już następca prezesa Waśkiewicza. Jeśli chodzi o transfery, to Górnik najwięcej mógłby w tej chwili zarobić na sprzedaży Mateusza Zachary. Portal transfermarkt.pl zabrzańskiego napastnika wycenia na 600 tys. euro, tyle że sam zawodnik twierdzi, iż nigdzie się na razie nie wybiera.

Rozstrzygnięte przetargi

Dobra wiadomość dla Górnika nadeszła tymczasem ze spółki "Stadion w Zabrzu". Nie dość, że w tym tygodniu robotnicy Mostostalu Zabrze rozpoczęli prace przy montażu zadaszenia trybun, które ma powstać w trzy miesiące, to rozstrzygnięte zostały dwa kolejne przetargi.

Instalację CO ma wykonać Mostostal Zabrze w terminie 50 dni od daty podpisania umowy, a instalację elektryczną ma zamontować spółka Elektro Proces z Krakowa w ciągu 110 dni. Obecnie trwają jeszcze dwa inne postępowania przetargowe na wykonanie hydrofobizacji (ochrony przed wodą) trybun oraz na dokończenia robót ogólnobudowlanych. Spółka "Stadion w Zabrzu" deklaruje, że chce jak najszybciej zakończyć inwestycję, ale nie podaje żadnego konkretnego terminu oddania do użytku trzech nowych trybun.


*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Tajemnica śmierci 21-latka w Zawierciu. Jego koledzy oskarżają policję
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Prognoza pogody na sierpień 2014 [POGODA W SIERPNIU]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!