Na Żywiecczyźnie powstaje geopark w kamieniołomie

- Nareszcie teren odżył - komentuje Ewa Stachowicz z Żor, wypoczywająca w sąsiedniej miejscowości Złatna.

Pierwszy etap budowy geoparku pochłonął już około 700 tys. złotych, ale to jeszcze nie koniec prac. Samorząd Ujsół stara się bowiem o pieniądze na przeprowadzenie kolejnych, dużych inwestycji w rejonie kamieniołomu, służących nie tylko mieszkańcom, ale głównie turystom, których chce do siebie ściągnąć. Mają zostać wybudowane m.in. dwa otwarte baseny (dla dzieci i dorosłych), plaże (trawiasta oraz kamienista), a także dwa parki linowe. Będzie to pierwsza taka atrakcja w regionie.

- To olbrzymie zadanie, które chcemy realizować przez kilka najbliższych lat - mówi Tadeusz Piętka, wójt gminy Ujsoły.

Najpierw jednak samorząd musi pozyskać pieniądze.
- Ponad miesiąc temu złożyliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego. Wartość projektu łącznie z naszym 15-procentowym wkładem własnym wynosi 7 milionów złotych. Mamy duże szanse na dofinansowanie, bo to atrakcja o charakterze ponadlokalnym. W województwie nie sposób znaleźć podobnej - dodaje wójt Piętka.

Czy pieniądze się znajdą, oka-że się już w pierwszej połowie roku.
- To wielka szansa dla rozwoju całej Żywiecczyzny - przyznaje Danuta Kołodziej, sołtys Glinki.
Jeżeli wszystko się powiedzie, jest szansa na to, że geopark w Glince będzie gotowy już w przyszłym roku.

Bez promocji z turystami będzie krucho

Krystyna Papiernik, prezes Śląskiej Izby Turystyki mówi, że każdy region można wypromować, ale muszą być tam odpowiednie atrakcje.
- Jeżeli samorząd Ujsół podjął się takiej inwestycji, musi zaplanować również dużą kampanię promocyjną. Przy dużej promocji na pewno ściągnie turystów, bo przecież w tak niewielkiej odległości znajduje się aglomeracja śląska - mówi Papiernik.