Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak psów w Tychach: Amstaff i alaskan dotkliwie pogryzły właścicieli

DN
Atak psów w Tychach: Trzy pogryzione osoby, w tym dwóch właścicieli: atak psów w Tychach. 67-letni mężczyzna ma rozszarpane podudzie, stopę i udo, jego żona - udo. Taki jest efekt walki psów, która próbowali zakończyć ich opiekunowie.

Atak psów w Tychach:

W czwartek 7 sierpnia 2014 wieczorem w Tychach przy ul. Bohaterów Warszawy psy pogryzły ludzi.

Z informacji ratowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach wynika, że biegający swobodnie amstaff zaatakował psa rasy alaskan malamut. Właściciele obu zwierząt próbowali je rozdzielić. Psy były jednak agresywne i pogryzły nie tylko siebie, ale i ludzi.

CZYTAJ KONIECZNIE:
PSY BEZ KAGAŃCA I SMYCZY: PROJEKT USTAWY BUDZI KONTROWERSJE

Wezwani na miejsce ratownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 3 osobom. Najpoważniejsze obrażenia miał 67-letni właściciele amstaffa, który miał rany szarpane podudzia, stopy i przedramienia prawego. Jego 60-letnia żona została ugryziona w udo. Liczne rany szarpane prawej dłoni miał też 60-letni właściciel malamuta.

Ratownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego przewieźli całą trójkę do Szpitala Wojewódzkiego w Tychach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Atak psów w Tychach: Amstaff i alaskan dotkliwie pogryzły właścicieli - Dziennik Zachodni