18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elity znad Brynicy: Małgorzata Tkacz-Janik

Michał Smolorz
fot. MARZENA BUGAŁA
Że jest bojową feministką, że organizuje Manify, że walczy ze szklanym sufitem - to wszystko wiedzieliśmy od dawna.

Ale odkąd jesienią 2010 zasiadła w wojewódzkim sejmiku, dowiedzieliśmy się także, że w Polsce istnieje partia o nazwie Zieloni 2004 o tak szlachetnym statucie równouprawnieniowym, iż zawsze ma dwoje współprzewodniczących: jedną z chromosomami XX i jednego z zestawem XY. W statucie nie sprecyzowano, jak dobierać skład rządzącego duumwiratu w przypadku transseksualności, ale z pewnością będzie to przedmiotem debaty. Wprawdzie partia ta podróżuje zwykle na grzbiecie SLD, ale to nic zdrożnego, wszak w naturze nie brak stworzonek, które przyssane do wieloryba dumnie krzyczą: płyniemy.

Chce uszczęśliwiać wszystkich, ciekawe, czy także zagubionych felietonistów

Urodzona w 1965 roku w Zabrzu, absolwentka literaturoznawstwa na UŚ, tamże w 2000 roku obroniła doktorat. Ponieważ gros śląskich feministek to żony baaaardzo zamożnych mężów, których aktywność jest swoistym hobby finansowanym z mężowskich fortun - dlatego Małgorzata Tkacz-Janik zawsze pryncypialnie podkreśla swoją intelektualną i materialną niezależność. A to lokuje ją nieco poza regionalnym mainstreamem. Wyrosła ze środowiska kulturoznawczyń, a tam prym wiodą panie, które od dzieciństwa marzyły o karierze gwiazd filmowych, jednak w porę stwierdziły u siebie brak talentu. Aby więc choć trochę ogrzać się ciepłem lokalnego Hollywoodu, kręcą się wokół audycji telewizyjnych, uczonych konferencji i pogadanek w domach kultury na temat "Stopniowanie szarości obrazu filmowego we wczesnych fabułach Federico Felliniego" albo "Konfrontacja wizji polskiego patriotyzmu na podstawie analizy obrazów Andrzeja Wajdy i Kazimierza Kutza".

Konsekwentnie milczy na temat bodźców, które skierowały ja na drogę walczącego feminizmu (urody jest przedniej, więc ten argument odpada). Trudno spekulować, że była to cecha genetyczna, gdyż zaistniała na tym polu dość późno, gdzieś w okolicach ostatniego fin de siecle`u. Jest faktem, że zawsze podążała własnymi drogami: próbowała sił w akademickiej dydaktyce, w reklamie i PR, zaistniała jako rzeczniczka prasowa. Kilkakroć startowała do różnych ciał przedstawicielskich, w tym do sejmu i europarlamentu, jednak bez powodzenia. Być może zadziałała potrzeba szerszego zaistnienia na publicznym forum, w każdym razie głośno stało się o niej dopiero wówczas, gdy rozpoczęła swoje zmagania i ostre polemiki z męskim szowinizmem i utartymi poglądami na lokalną obyczajowość. Nie wahała się nawet podważyć dogmat o śląskim matriarchacie, który był tu świętością wyznawaną przez autorytety różnego wieku i stanu.
Pierwszym publicznym sukcesem politycznym był wybór do śląskiego sejmiku samorządowego w 2010 roku z listy miejscowego SLD, acz pod szyldem wspomnianego stronnictwa Zieloni 2004. Ten partyjny mariaż ma swoją logikę: kiedy wiele lat temu na niemieckim horyzoncie politycznym pojawili się Zieloni, niemiecka prasa zgodnie nazywała ich "Die Tomaten" ("Pomidory"). A dlaczego? Bo najpierw są zieloni, a potem czerwoni. Z biegiem lat okazało się, że pomidory przekwitły, a bojowy kiedyś Joschka Fischer, jeden z bohaterów studenckiej rewolty 1968 roku, mocno podtatusiał.

Nie prorokujmy jednak, co czeka Małgorzatę Tkacz-Janik za lat 20, na razie wpisała na swoje sejmikowe sztandary uszczęśliwianie wszystkich, którzy szczęścia dotąd nie zaznali: mniejszości wszelakie od narodowych po seksualne, wykluczonych wszelakich od lokatorów dworca po uczniów z długą drogą do szkoły, poniewieranych wszelakich od sióstr stłoczonych pod szklanym sufitem po mężów katowanych przez żony. Czy w tej szerokiej ofercie znajdzie się coś dla zagubionych felietonistów ?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Elity znad Brynicy: Małgorzata Tkacz-Janik - Dziennik Zachodni