Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woj. śląskie: Kowalczykomania w pełni

Aldona Minorczyk-Cichy
Liczba zwolenników biegów szybko rośnie
Liczba zwolenników biegów szybko rośnie fot. marcin oliva soto
Po małyszomanii"przyszła kolej na kowalczykomanię. Jednak o ile mistrza z Wisły możemy tylko podziwiać i mu kibicować, to Justynkę chcemy naśladować.

Oczywiście w skali rekreacyjnej. Chcemy biegać na nartach, bo to sport niezbyt kosztowny, nie wymaga wyjazdu w góry i specjalnej kondycji. Wystarczy parkowa lub leśna ścieżka i sprzęt. Używany już za 400-600 zł, nowy za nieco ponad 1000 zł.

Józef Łuszczek, narciarz i mistrz świata z Lahti, wzrost popularności biegów narciarskich wieszczył już ponad rok temu. Jak widać miał rację. Już w te ferie na nartach pobiegają sosnowiczanie, a za rok nowa, przystosowana do biegów trasa prawdopodobnie powstanie w bytomskich Dolomitach Sportowej Dolinie.

- Pytań o możliwość biegania jest mnóstwo. Dlatego w przyszłym sezonie narciarskim planujemy oprócz obecnych tras zjazdowych uruchomić kolejny tor - właśnie dla biegaczy - mówi Anna Kotuła ze Sportowej Doliny.

W Sosnowcu górka na Środuli, a koło niej także trasa do biegania - otwarte zostaną już w ferie.
- Dla mieszkańców sprzęt wypożyczany będzie za darmo. W soboty i niedziele zapraszamy o godz. 11. do udziału w zabawie "Biegać każdy może" - mówi Arkadiusz Śrubarczyk z MOSiR w Sosnowcu.

W Katowicach biegacze najczęściej pojawiają się na Muchowcu, w Świętochłowicach na Skałce, w Jaworznie na leśnych duktach wzdłuż Sosiny w Szczakowej i w parku na Osiedlu Stałym.

Najlepsza w regionie trasa, na której rozgrywane są profesjonalne zawody sportowe, ale też dostępna dla tych, którzy narty traktują jako rekreację - jest na Kubalonce w Istebnej.

Tamtejsze trasy nie są jednak dla zupełnych nowicjuszy. Tych zaprasza Adam Nogawczyk. W Wiśle na ul. Przemysłowej, tuż przy przejeździe kolejowym na ferie już kolejny raz otworzy 3,5-kilometrową pętlę.
- Taką prostą, bez podjazdów. Ubity tor, wyfrezowane boki. Każdy, kto zobaczył Justynę Kowalczyk w telewizji i chce się poczuć jak nasza mistrzyni, może tu przyjechać i spróbować swoich sił - zaprasza Adam Nogawczyk.
Podkreśla, że z roku na rok chętnych do biegania jest coraz więcej. I niestety tylko... dobrych tras brak.
Za wypożyczenie sprzętu i wejście na godzinę na trasę u wiślanina zapłacimy 15 zł. Za wypożyczenie sprzętu na cały dzień, by pobiegać np. w Istebnej - 30-35 zł.

Narty biegowe są w regionie coraz popularniejsze. Można na nich jeździć po parkach, lasach, górskich ścieżkach, jak i po specjalnie przygotowanych trasach. Na dodatek nie wymagają bardzo dobrej kondycji. Za to świetnie wpływają na układ krążenia. Poprawiają też wydolność serca i płuc.

Najtańszy sprzęt kupimy na giełdzie, w supermarkecie lub po prostu na jednym z internetowych portali aukcyjnych, np. na allegro.pl Używany, w dobrym stanie, kosztuje już od 300 do 600 zł. W sklepie sportowym będzie oczywiście droższy, ale też lepsza będzie jego jakość. Buty powinny być bardzo lekkie, wygodne, a jednocześnie mocne, z elastyczną podeszwą. Nie trzeba narciarskiego kombinezonu. Wystarczy wełniany sweter, polar i oddychająca kurtka. Przydadzą się także pięciopalcowe rękawiczki, czapka, szalik, no i okulary przeciwsłoneczne.

Sosnowiec zaprasza na Środulę

Rafał Łysy z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Sosnowcu:
Sam biegam na nartach, ale tylko w górach, bo tam trzymam sprzęt. Sosnowiczan, którzy uprawiają ten sport można najczęściej spotkać w parku Środula. To sport, do którego uprawiania wystarczy tak naprawdę szeroka ścieżka. Na dodatek nie jest zbyt drogi, a daje sporo satysfakcji. Wystarczą narty, wiązania, buty i kijki.
Podczas ferii uruchomiony zostanie wyciąg na górce na Środuli. Odkupiliśmy wyciągi od Sportowej Doliny, która nie poradziła sobie z konkurencją. Tam też będzie można nie tylko zjechać, ale też pobiegać na nartach.

W Wiśle trasy będą może za rok

Katarzyna Czyż z referatu promocji, turystyki i sportu w Urzędzie Miejskim w Wiśle:
Zainteresowanie bieganiem na nartach jest bardzo duże. Na razie chętnych odsyłamy na Kubalonkę do Istebnej lub do prywatnego ośrodka przy samym wjeździe do Wisły. Latem zaczęliśmy prace przy budowie tras pieszych wzdłuż Wisły w centrum miasta, a także łączących Czarne z Malinką. Można nimi już chodzić latem. Brakuje jeszcze części ławek i koszy na śmieci. Docelowo będzie tam można biegać na nartach. Kiedy? Z ostrożności wolę nie podawać daty. Być może już w przyszłym sezonie zimowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!