Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szereda: JSW walnęła o zamulone dno. Trudno się z takiego odbić

Piotr Szereda
Piotr Szereda
Piotr Szereda Jacek Bombor
Wywiad z Piotrem Szeredą, rzecznikem Reprezentatywnych Organizacji Związkowych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej

Minus 341 milionów za pierwsze półrocze dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Taki wynik musi boleć. Pisanie listu otwartego do ministra i premiera pomoże zmienić sytuację w firmie?
Gdy doczekamy się reakcji, może pomóc. Choć trudno spodziewać się odwołania zarządu, jesteśmy realistami. Prezes Jarosław Zagórowski prezentację wyników JSW na konferencji w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych skwitował jednym zdaniem "że walnęliśmy o dno" . My możemy zaś skwitować, że obecny zarząd wprowadził grupę JSW na "równię pochyłą". Jeżeli osiągnęliśmy dno, to jest ono zamulone i długo się od niego nie odbijemy. Pokonywanie obecnego kryzysu z kryzysem z roku 2009 jest PR-owską manipulacją. Wtedy to nie umieliśmy sprzedać wydobytego węgla i mieliśmy ponad milion ton na zwałach. Obecnie nie potrafimy utrzymać wydobycia na poziomie roku 2004 z KWK "Budryk...

Konkrety proszę...
Proszę bardzo. Obecnie wydobywamy 48 tysiące węgla, mając sześć kopalń, licząc z "Budrykiem". W latach 2002-2004 choćby, a więc dekadę temu, bez szumnie zapowiadanych programów naprawczych, sześciu dnia wydobycia, wydobywaliśmy 53 tysiące ton węgla. A udział węgla koksowego wynosił w najlepszych latach 85 procent, a on idzie na eksport w każdych ilościach. Węgiel energetyczny, a więc ten do zwykłego pieca, sprzedawaliśmy niejako przy okazji. Dziś udział węgla koksującego spadł do poziomu 72 procent w całości wydobycia. A spadło przede wszystkim wydobycie węgla koksowego, co skutkuje bardzo niską średnią ceną węgla w spółce. Po drugie wejście na giełdę pozwoliło podnieść wynagrodzenia zarządowi o 400 procent i z ostatnich doniesień wynika , że czuje się pokrzywdzony. Osiągając tak słabe wyniki zarząd próbuje zrzucić winę na warunki zewnętrzne , niska cena , na trudną geologię, a to nie jest jakaś nowość w naszych kopalniach oraz na sztywność związków zawodowych.

Ale ceny światowe węgla poleciały jednak na łeb na szyję. Tona węgla koksowego dziś kosztuje 120 dolarów, a kilka lat temu wynosiła ponad 300 dolarów. Trudno obok tego przejść obojętnie...
Prawda jest taka, że cena nie jest zbyt dobra, ale powinniśmy wydobywać o wiele więcej węgla koksowego i nie jest to wina warunków i związków, tylko błędów w zarządzaniu spółką oraz poszczególnymi ruchami górniczymi. Mamy wrażanie, że Zarząd dba jedynie o swoje wysokie miesięczne apanaże, wynoszące 85 tys. na miesiąc i próbuje za pomocą "public relations" oraz walką ze związkami zasłużyć na dobrą roczną premię. Ostatnio odszedł z zarządu JSW S.A. prezes ds. technicznych Andrzej Tor i dostał 900 000 złotych odprawy. I ostał zatrudniony w biurze Zarządu jako doradca. Po co ? I za ile ? Przecież to za jego czasów obniżyliśmy wydobycie na węglu koksowym o ponad milion ton rocznie, co nawet przy obecnych cenach dało by nam ponad 500 milionów więcej przychodów. To chcemy przekazać władzy w Warszawie.

Przydałby się bardziej rzeczowy dokument niż list otwarty...
I jest przygotowana bardzo rzeczowa analiza ekonomiczna sytuacji, naszymi kanałami będziemy ją w najbliższym czasie dostarczali najważniejszym osobom w państwie, w tym premierowi. Spójrzmy na akcje, które ze 136 złotych spadły do 30 złotych. Główną przyczyną spadku w naszej opinii jest brak właściwego nadzoru właściciela i to przez ponad 7 lat, gdy osiągaliśmy coraz gorsze wyniki produkcyjne. Nie zapomnijmy też, że nasza firma potraktowana została jak dojna krowa do ratowania budżetu. W kasie JSW nie zostało nic z debiutu giełdowego, który przyniósł 5,4 mld złotych. A teraz, kupując nową kopalnię Kompanii Węglowej, tak naprawdę ratujemy ją, sami zaciągając dwumiliardowy kredyt. Czas mówić o tym głośno, by analizy warszawskich ekspertów o tym, że nasza spółka jest na skraju upadku, nie okazały się czarnym proroctwem. Bo tu pracuje nadal ponad 21 tysięcy ludzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Szereda: JSW walnęła o zamulone dno. Trudno się z takiego odbić - Dziennik Zachodni