We wtorek ciepłownicy szukając dziury musieli usunąć kilka krzewów i drzew. Jednak przyczyny awarii nie znaleziono. - To jak szukanie igły w stogu siana. Ale będziemy szukać do skutku - mówi nam Józef Cieśla, kierownik Zakładu Cieplnego w Wodzisławiu Śląskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?