Ruch zakończył swoją przygodę w kwalifikacjach Ligi Europejskiej przegrywając w czwartek po dogrywce w Kijowie z Metalistem Charków 0:1. W tym samym dniu z chorzowskim klubem związał się napastnik Eduards Visnakovs, który wczesniej grał w Widzewie. Łotysz pojechał do Gdańska, gdzie reszta drużyny poleciała z Kijowa samolotem.
Lechia zagra dziś bez Czeczena Zaura Sadajewa, który przeniósł się do Lecha Poznań.
Gdańszczanie pamiętają, że w poprzednim sezonie Ruch ich wyprzedził w tabeli i to Niebiescy zajęli miejsce premiowane grą w europejskich pucharach.
Teraz Lechia jest zdecydowanie wyżej od Ruchu, bo zgromadziła w sześciu meczach 10 punktów, a chorzowianie mają ich 5.
Piłkarze zagrają dziś na nowej murawie, bo poprzednia ucierpiała podczas koncertu Justina Timberlake'a na PGE Arenie.
Spotkanie będzie szczególne dla pomocnika Ruchu Marka Zieńczuka, który uczył się grać w piłkę w Lechii. W klubie z Gdańska grał też Łukasz Surma.
Ruch ostatni raz wygrał z Lechią w Gdańsku 28 lat temu (w 1986 roku) - 1:0. Ostatnie cztery mecze tych drużyn zakończyły się remisami.
Mecz Lechia - Ruch transmitować będzie Canal+ Family.
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Wybory w Rybniku 2014: Kogo popierasz? Kto wygra? Rozwiąż quiz wyborczy
*Nasz elementarz za darmo ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?