Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Objazd DK 11 na odcinku Tworóg - Lubliniec. Kierowcy wciąż wściekli, tylko miejscowi trochę odetchną

Paweł Pawlik
Udało się. W odpowiedzi na głosy czytelników, którzy mieli problemy z dojazdem do własnych domów, policja po interwencji reporterów DZ, zorganizowała spotkanie z zarządcą remontowanej DK 11 na odcinku Tworóg - Lubliniec. Ustalenia spotkania ucieszą okolicznych mieszkańców.

- Wczoraj zdjęto znak zakazu ruchu. Od dziś pojawią się dodatkowe oznakowania, które umożliwią dojazd do posesji znajdujących się wzdłuż remontowanej drogi - mówi Włodzimierz Mogiła z wydziału ruchu drogowego komendy wojewódzkiej. To spore ułatwienie, bo do tej pory, mieszkańcy mogli być karani mandatami za chęć dostania się do własnego domu. To jednak tylko plaster przyklejony na złamaną kość. Prawdziwym problemem dla mieszkańców, którzy codzinnie pokonują trasę między Lublińcem, a Tarnowskimi Górami jest objazd, wyznaczony na czas remontu. Ci którzy przejeżdżali ok. 70 km. (w dwie strony), od czwartku muszą pokonywać ponad 250 km. Objazd wyznaczony przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, prowadzący m.in. przez Strzelce Opolskie obowiązywać ma do końca listopada i dotyczy samochodów osobowych i ciężarowych. Czy tak długi objazd jest jedyną alternatywą dla zamkniętego odcinka?

- Z uwagi na stan techniczny dróg alternatywnych, nie przystosowanych do przejęcia tak dużego natężenia ruchu z drogi krajowej, wyznaczony został objazd po sieci dróg krajowych - mówi Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA. - Nie mogliśmy puścić ruchu drogami powiatowymi, bo mogłyby nie wytrzymać natężenia. A objazdy drogami wojewódzkimi nie są możliwe z powodu planowanych na niektórych odcinkach remontów - wyjaśnia Jacek Żołyniak, inżynier projektu.

Tymczasem, kierowcy pukają się w czoło, wymieniając alternatywne drogi, które pozwolą na zaoszczędzenie czasu i pieniędzy. "Jeśli jedziecie osobówką i chcecie uniknąć objazdu-giganta, warto wybrać w Tworogu drogę na Krupski Młyn", "Można też w Oleśnie pojechać na Dobrodzień, Wielowieś i do Pyskowic", radzą kierowcy na forach internetowych. W tych zmianach, nie widzi nic zdrożnego Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.

- Objazdy zawsze są planowana według zasad bezpieczeństwa i możliwości jakie oferuje infrastruktura drogowa. Z naszej praktyki znamy dłuższe objazdy dla pojazdów ciężarowych. Na przykład przy przebudowie drogi między Wisłą Głębcami, a Istebną Kubalonką, objazd wynosił ok. 70 km. - mówi Pacer. Co więc z mieszkańcami okolicy, którzy muszą codziennie dojeżdżać do pracy? Marta Trzęsimiech - Kocur, adwokat z Katowic, która wytoczyła proces zarządcy płatnego odcinka autostrady A1 z powodu zbyt długiego stania w korkach, tym razem nie widzi powodu do założenia podobnej sprawy.

- Rzeczywiście, trasa objazdu robi wrażenie, ale przeprowadzenie remontu jest uzasadnione, zatem nie ma podstaw, by kierowcy kierowali do zarządcy roszczenia. Rozważania wymaga jedynie to, czy zalecany objazd jest dobrym wyborem - czy naprawdę nie ma trasy krótszej? - mówi Trzęsimiech - Kocur. - Oczywiście radzę kierowcom korzystającym z tej drogi, by obserwowali przebieg remontu i jeżeli zauważą, że prace wykonywane są bardzo wolno lub np. zostały przerwane, to powinni zgłosić pisemnie swoje uwagi zarządcy drogi - dodaje.
WSPÓŁPRACA: TK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!