Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń - Ruch 1:1 [RELACJA]. Niebiescy znów w samej końcówce dali sobie wydrzeć zwycięstwo [ZDJĘCIA]

Jacek Sroka
Piłkarze Ruchu po raz drugi z rzędu zremisowali wyjazdowy mecz tracąc gola w ostatniej minucie gry. Przed przerwą na reprezentację Niebiescy podzielili się punktami z Lechią, a dziś w doliczonym czasie gry dali sobie wydrzeć zwycięstwo w Szczecinie. Na wyjazdową wygraną z Pogonią chorzowianie czekają już 12 lat i przyjedzie im jeszcze trochę poczekać.

Niebiescy nie zagrali nad Odrą wybitnego spotkania, lecz długo wydawało się, że dzięki bramce Grzegorza Kuświka wrócą do domu bogatsi o trzy punkty. Chorzowianie nie sprawili jednak jubileuszowego prezentu Marcinowi Malinowskiemu, który po raz dwusetny zagrał w niebieskich barwach w ekstraklasie. 39-letni „Malina” jest jedynym piłkarzem w kadrze Ruchu, który pamięta poprzednie wyjazdowe zwycięstwo nad Pogonią.

Pierwsza bramka w tym pojedynku padła w 31 minucie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego niezdecydowanie szczecińskich obrońców wykorzystał Kuświk i z bliska wślizgiem skierował piłkę do siatki. Było to drugie trafienie napastnika Ruchu w tym sezonie.

Starzyński cieszył się z asysty, bo mecz w Pogonią była dla niego szczególny. Urodzonego w Szczecinie reprezentanta Polski z trybun wspierała cała rodzina mieszkająca w pobliskich Przelewicach.
- Zawsze czekam na mecze z Pogonią, bo wiem, że z trybun będą wspierać mnie moi najbliżsi – mówił nam przed wyjazdem na to spotkanie popularny „Figo”.

Po przerwie Starzyński próbował jeszcze wpisać się na listę strzelców, lecz jego uderzenie z dystansu obronił Radosław Janukiewicz.
Pogoń miała w tym spotkaniu optyczną przewagę, lecz niewiele z niej wynikało. Kilka razy na bramkę Niebieskich strzelał aktywny Adam Frączczak, ale Krzysztof Kamiński spisywał się bez zarzutu. Najlepszą okazję do zdobycia gola po stronie gospodarzy miał Takuya Murayama, jednak uderzenie Japończyka z kilku metrów instynktownie obronił bramkarz Ruchu. Po zmianie stron „Kamyka” jeszcze raz postraszył Frączczak, jednak golkiper gości pewnie obronił strzał pomocnika szczecinian z woleja. Dopiero w doliczonym czasie gry pokonał go Maciej Dąbrowski głową kierując piłkę do siatki po dośrodkowaniu Marcina Robaka.

Chorzowianie sami są sobie winni, bo wcześniej mogli strzelić drugą bramkę i przypieczętować swoją wygraną. W pierwszej połowie groźnie strzelał Kuświk, a po zmianie stron szczęścia próbował Marek Zieńczuk, ale Janukiewicz nie dał się pokonać po raz drugi. W końcówce szanse na podwyższenie wyniku miał jeszcze rezerwowy Eduards Visnakovs, lecz Łotysz nie opanował dobrze piłki będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W ostatnich minutach gry w drużynie Niebieskich zadebiutował pozyskany w ostatnim dniu okienka transferowego Słowak Jan Chovanec i też mógł wpisać się na listę strzelców, ale bramkarz Pogoni odbił jego uderzenie.

Pogoń Szczecin – Ruch Chorzów 1:1 (0:1)

Bramki 0:1 Grzegorz Kuświk (31), 1:1 Maciej Dąbrowski (90+2)

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów 5.829.
Żółte kartki: Rogalski, Matras, Murawski (Pogoń) – Kuświk, Starzyński, Malinowski, Babiarz, Kamiński (Ruch)

Pogoń Janukiewicz – Rudol, Matras, Dąbrowski, Matynia – Frączczak, Rogalski (62. Zwoliński), Murawski, Murayama (46. Okuno), Małecki (62. Kun) – Robak

Ruch Kamiński – Kuś (90. Szyndrowski), Malinowski, Stawarczyk, Dziwniel – Kowalski, Surma, Starzyński, Babiarz, Zieńczuk (84. Chovanec) – Kuświk (71. Visnakovs)


*Superbudowa kadencji 2010-2014. Co się zmieniło w naszych miastach. [PLEBISCYT]. Głosuj, lub zgłoś kandydata
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!