Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Uszok: Sejm nie jest moją ambicją ani celem życiowym, ale nie wykluczam tego

Piotr Uszok
Piotr Uszok
Piotr Uszok Marzena Bugała-Azarko
Prezydent Katowic Piotr Uszok mówi o tym, czego mu będzie brakować i co zrobi z wolnym czasem oraz kogo widzi jako swego następcę.

Niedługo otwarcie pierwszego gmachu w strefie kultury. Zdążył pan...
Ciągle mnie pytali niektórzy dziennikarze, czy wszystko to robię z okazji zbliżającej się kampanii. Byłem w trudnej sytuacji, bo wiedziałem, że nie będę kandydował. Nie chciałem się przez te inwestycje promować, tylko je doprowadzić do końca w czasie mojej kadencji. Wstęgi przyjdzie już przecinać innym. Tak to już jest. Cieszę się, że ten, który przyjdzie po mnie, będzie mógł otworzyć Międzynarodowe Centrum Kongresowe, Akademię Sztuk Pięknych, Wydział Radia i Telewizji, Muzeum Śląskie. Są wstęgi do przecinania, więc myślę, że kandydatów będzie wielu.

Widzi pan kogoś na swoim miejscu?
Nie ukrywam, że rozmawiałem z wieloma osobami, w tym z człowiekiem z Platformy Obywatelskiej, powszechnie znanym i myślę - medialnym, ale odmówił. Jak rozmawiam z ludźmi, to mają oni świadomość wielkiej odpowiedzialności, wyzwań, zagrożeń, a to są osoby przygotowane merytorycznie. Odpowiedzialni po prostu odmawiają, bo to praca 24 godziny na dobę, z sobotami i niedzielami. Z tym się trzeba liczyć, to trzeba zaakceptować. Najlepiej by po mnie przyszedł ktoś z wizją, bo gazeta jedna i druga zarzucały mi jej brak. Być może byłem tylko rzemieślnikiem, ale starałem się tę pracę wykonywać uczciwie i odpowiedzialnie.

Czuje się pan spełniony jako prezydent?
Po części tak.

Myśli pan o polityce? Zobaczymy pana w Sejmie?
Wszedłem w to bardzo głęboko, gdy byłem przez 8 lat współprzewodniczącym wspólnej Komisji Rządu i Samorządu, i w zasadzie korytarze Kancelarii Premiera znałem lepiej niż korytarze Urzędu Wojewódzkiego. Poznałem kulisy Sejmu, współpracowałem z posłami, nie są mi to obce działania. Nie muszę się uczyć tego. Nie wykluczam takiej ścieżki, ale to nie jest moją ambicją i celem życiowym. Po części jestem naprawdę spełniony. Trzeba poczekać na lepszych, niech zrobią więcej.

Co pan teraz zrobi z czasem?
Moje córki już mi mówią: my z tobą teraz nie wytrzymamy! Chcę z żoną trochę pojeździć, ale po kraju, w promieniu 100 km, pochodzić po górach, trochę się zrelaksować, popatrzeć na to z dystansem. Będzie mi brakowało spotkań z mieszkańcami Katowic, które były rewelacyjne. Fantastyczny jest poziom świadomości naszych mieszkańców, to jest budujące.

Rozmawiała:Katarzyna Pachelska


*Superbudowa kadencji 2010-2014. Co się zmieniło w naszych miastach. [PLEBISCYT]. Głosuj, lub zgłoś kandydata
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!