Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszeństwo dla autobusu! To się wszystkim opłaci [RANKING KOMUNIKACJI]

Michał Wroński
Warszawa: wydzielone pasy dla autobusów ułatwiają ruch komunikacji miejskiej, a pasażerowie nie narzekają na korki
Warszawa: wydzielone pasy dla autobusów ułatwiają ruch komunikacji miejskiej, a pasażerowie nie narzekają na korki Marcin Obara
Ruchem na ulicach da się sterować. To od lokalnych polityków zależy, czy pojazdy komunikacji miejskiej stać będą w korkach razem z resztą samochodów.

Dziś trzeci odcinek naszego cyklu poświęconego komunikacji miejskiej w czołowych polskich metropoliach. Tym razem sprawdzamy, czy przesiadka do autobusu, bądź tramwaju może oszczędzić nam przymusowego postoju w korku.

POLECAMY: Dziś opublikowaliśmy drugi odcinek cyklu Michała Wrońskiego

ZOBACZ KONIECZNIE:
Co z tą naszą komunikacją publiczną? DZIENNIK pyta CZYTELNIKÓW [TABELA]

Niestety pojazdy komunikacji miejskiej jedynie w kilku miejscach aglomeracji mogą liczyć na uprzywilejowanie w stosunku do pozostałych uczestników ruchu drogowego. Tak jest w Gliwicach, gdzie opóźnione względem rozkładu jazdy autobusy mogą mają zapewnione zielone światło na skrzyżowaniach. Teoretycznie priorytet ma też tramwaj na linii Katowice - Bytom, choć w praktyce istnieją "wąskie gardła" (np. rynek w Chorzowie), gdzie można stracić sporo czasu. W Katowicach "zieloną falę" wprowadzono na ul. Warszawskiej, ale -jak mówi Andrzej Zowada, rzecznik Tramwajów Śląskich - priorytet dla komunikacji miejskiej szybko stał się solą w oku... kierowców.

- Skarżyli się, że stoją w korkach, więc go najpierw zawieszono, a i dziś nie działa tak jak zakładano - przyznaje Zowada. Jak dodaje priorytet dla tramwajów ma natomiast docelowo obowiązywać na linii 15 (Katowice - Sosnowiec). Nie zmieni to jednak faktu, że "zielona fala" dla komunikacji miejskiej, podobnie jak buspasy, są u nas raczej wyjątkiem niż regułą (te drugie w dość szczątkowej formie można napotkać przed niektórymi skrzyżowaniami w Tychach). Skutkiem tego nie możemy przyznać więcej niż 1 punkt.

Aby to zmienić konieczne byłoby wprowadzenie rozwiązań systemowych. Takich chociażby jak budowany właśnie w Poznaniu inteligentny system sterowania ruchem. Tam nie pozostawiono niczego przypadkowi, wprowadzając nawet takie rozwiązania jak automatyczny system sterowania zwrotnicami na torowiskach dzięki czemu nadjeżdżające tramwaje nie będą musiały nawet zwalniać. Jak to wszystko będzie się sprawdzać w praktyce, przekonamy się w przyszłym roku. Póki co przyznajemy 2 punkty.

Podobną inwestycję kończy też Trójmiasto (przyznajemy na zachętę 2 punkty). Tamtejszy "Tristar" ma działać jeszcze w tym roku.

- W wyniku realizacji tego systemu czas przejazdu wszystkich pojazdów ma zostać skrócony o 5,5 procent, zaś czas podróży środkami transportu publicznego o 6,5 procent - zapowiadał podczas Targów Transportu Publicznego Silesiakomunikacja Piotr Krukowski z firmy Qumak, która jest wykonawcą tego zadania.

O ile Poznań i Trójmiasto kończą prace nad systemami sterowania ruchem, to w Krakowie, Wrocławiu, czy Warszawie funkcjonują one już od dawna (w stolicy ponadto 80 proc. torowisk jest wydzielona z jezdni), choć nigdzie nie działają idealnie. Przyznajemy po 2 punkty.

DZIENNIK pyta CZYTELNIKÓW o komunikację. Wypowiedz się! Wydrukujemy Twój komentarz

  • W dzisiejszym odcinku żadnemu miastu nie przyznaliśmy pełnej puli 3 punktów.
  • Powód jest prosty - mimo wykorzystania najnowszych zdobyczy techniki nigdzie nie udało się sprawić, by komunikację miejską całkowicie uwolnić od stania w korkach.
  • Dzisiejszy odcinek był przedostatnim w naszym cyklu. Jutro przyjrzymy się w jakim stanie jest tabor, z którego korzystają przewoźnicy w największych polskich aglomeracjach.
  • Sprawdzać będziemy wiek autobusów i tramwajów. Zapytamy, czy są one klimatyzowane i jaką część z nich stanowią pojazdy niskopodłogowe.
  • Po trzech dotychczasowych odcinkach liderem naszego rankingu jest Warszawa. Nieźle radzi sobie również Wrocław. Oba te miasta do tej pory zdobyły 12 punktów.
  • Za prowadzącą dwójkę uplasował się Kraków (10 punktów), dalej znajduje się Poznań i Trójmiasto (po 8 punktów), natomiast aglomeracja śląsko - zagłębiowska od samego początku zamyka stawkę. Do tej pory
  • Używane samochody #osobowe, sprowadzone do Polski. Styczeń-lipiec 2014. Volkswagen - 6udi - 38 281, #Renault - 33 205, Ford - 32 911.
  • A Najczęściej importujemy samochody zza naszej zachodniej granicy. W 2013 roku 37 proc. sprowadzonych samochodów pochodziło z Niemiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!