Częstochowa: Prezydent Krzysztof Matyjaszczyk spowodował wypadek. Przyznaje się do winy

AKTUALIZACJA:
Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk spowodował wypadek. Podczas spotkania z mediami przyznał się do winy:
-Nie zachowałem należytej staranności i uwagi - powiedział - Trudno mi się usprawiedliwiać.

Dodał, że jest w kontakcie z ofiarą wypadku i będzie się starał pomóc potrąconemu motorowerzyście.

Do wypadku doszło, kiedy prezydent Krzysztof Matyjaszczyk wracał służbowym samochodem z imprezy Automobilklubu Częstochowskiego. Tzw. kierowca zastępczy miał wtedy wolne, a prezydent nie przewidywał tego dnia uczestnictwa w innych imprezach.

Krzysztof Matyjaszczyk prowadził służbowy samochód. Zgodnie z obowiązującymi przepisami miał wszelkie potrzebne uprawnienia i badania. Nie chciał zdradzać okoliczności wypadku, zasłaniając się dobrem postępowania.

CZYTAJ WIĘCEJ:
JAK TŁUMACZY SIĘ PREZYDENT CZĘSTOCHOWY KRZYSZTOF ŁUKASZCZYK

PREZYDENT CZĘSTOCHOWY KRZYSZTOF ŁUKASZCZYK POTRĄCIŁ MOTOROWERZYSTĘ - ZOBACZ WIDEO

Jak udało się nam dowiedzieć do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Rydza-Śmigłego i Równoległej ok. godz. 20.30.

- Kierowca vw passata nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motorowerzyście, który ucierpiał w wyniku wypadku - mówi Marek Struski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Włodzimierz Tutaj, rzecznik Urzędu Miasta w Częstochowie, nie chce komentować sprawy do czasu briefingu. Zdradził tylko, że prezydent Matyjaszczyk zamierza odwiedzić dzisiaj osobę poszkodowaną w wypadku.

*Oceniamy prezydentów miast. Wielki plebiscyt DZ [GŁOSUJ NA TAK LUB NIE]
*Superbudowa kadencji 2010-2014. Co się zmieniło w naszych miastach. [PLEBISCYT]. Głosuj, lub zgłoś kandydata
*Miss siatkówki. Jak cheerleaderki zagrzewają siatkarzy do walki w mistrzostwach świata [ZDJĘCIA]
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ