Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda zwykły dzień babci Gieni

OSZ
Pani Genowefa ze swoim wnukiem Oktawiuszem
Pani Genowefa ze swoim wnukiem Oktawiuszem fot. arkadiusz gola
Dziesiątki, setki, a pewno i tysiące babć w Katowicach, Bielsku, Zawierciu czy Bytomiu zamiast korzystać z wolnego czasu, jaki daje emerytura - są prawie w nieustannym biegu. Jakby były na dwóch etatach - codziennie załatwiają tysiące spraw.

Oto jak wygląda zwykły dzień babci Genowefy Smolki z Katowic-Ligoty, babci półtorarocznego Oktawiusza.

W tygodniu od rana do godz. 13 pracuje jako kucharka w Miejskim Przedszkolu nr 6 w Katowicach. Po pracy biegnie do Oktawiusza, który pod jej opieką pozostaje do godz. 17-18. Natomiast w soboty są ze sobą od rana do wieczora, bo córka i zięć pani Genowefy są w pracy. Jak wtedy wygląda jej dzień?

Godz. 7
Pani Gienia przychodzi do domu Oktawiusza. Robi wnukowi jedzenie. Maluch bardzo lubi rogaliki jej własnego wyrobu, nadziewane budyniem. Nic dziwnego, jego babcia to doskonała kucharka. Potem jest czas na zabawę. Oktawiusz lubi, jak się go trochę ponosi, najlepiej do okna, gdzie wspólnie mogą obserwować krajobrazy. Zabawa zabawą, ale szybko trzeba się zabrać za przyrządzanie kolejnego posiłku.

Godz. 12
Obiad. Pani Gienia podkreśla, że szkrab bardzo lubi zupy, w tym rosół z makaronem czy zupki jarzynowe. Na szczęście nie jest zbyt wybredny.

Godz. 13
Po obiedzie dobrze jest wyjść na spacer. Najpierw trzeba znieść wózek z trzeciego piętra. Pani Gienia zabiera Oktawiusza do parku.
- Czasem wyciągam wnuka z wózka, żeby sobie pochodził - mówi. Spacer trwa zazwyczaj około godziny.

Godz. 15
To dobra pora na podwieczorek. Deser złożony m.in. ze zmiksowanego jabłka i banana bardzo smakuje maluchowi. Oktawiusz jest dzieckiem o niespożytej energii. Chłopczyk lubi m.in. gdy babcia śpiewa mu koło młyńskie, albo wspólnie oglądają książeczki. Szybko się jednak nudzi, więc trzeba urozmaicać zajęcia. Pani Gienia stara się też pomóc córce w posprzątaniu mieszkania czy w uprasowaniu ubranek wnuka. Gdy Oktawiusz jest zmęczony, babcia wykąpie go i położy spać, wcześniej opowiadając bajki - takie, jak kiedyś opowiadała swoim dzieciom.

Godz. 18
Babcia żegna się z wnukiem i wraca do swojego domu.

Pani Gienia ma jeszcze dwoje wnucząt: 9-letniego Kajetana i 15-letnią Anetę, którzy na co dzień mieszkają z rodzicami w Szczecinie. Przyjeżdżają do babci co roku na wakacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!