Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Niemcy: Mecz z Niemcami wygrali dla Polski Ślązacy - Milik, Piszczek i Glik

Jacek Sroka
Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik Pawel Skraba
Polska - Niemcy: Jedynym piłkarzem ze śląskiego klubu w kadrze Adama Nawałki jest Filip Starzyński. Pomocnik Ruchu Chorzów cały mecz z mistrzami świata przesiedział na ławce rezerwowych. Ślązacy mieli jednak ogromny udział w pierwszej historycznej wygranej z Niemcami. W podstawowej jedenastce biało-czerwonych, która w sobotę wybiegła na murawę Stadionu Narodowego, wystąpiło aż czterech zawodników pochodzących z naszego regionu.

Polska - Niemcy: Wszyscy zachwycali się Arkadiuszem Milikiem, który strzelił Niemcom pierwszą bramkę. 20-letni napastnik urodził się w Tychach i tam na jednym z osiedli wypatrzył go trener młodzieżowych drużyn Rozwoju Katowice Sławomir Mogilan. Szkoleniowiec traktował go jak syna, a że talentu Milikowi nie brakowało, więc robił błyskawiczne postępy. Mając zaledwie 16 lat zadebiutował w zespole Rozwoju strzelając w pierwszym występie w III lidze dwa gole.

Na zakończenie swojej przygody z katowickim klubem wywalczył z nim brązowy medal MP juniorów do lat 17 i przeniósł się do Górnika. W ekstraklasie zadebiutował mając niespełna 17,5 roku. W Zabrzu dojrzał pod okiem Adama Nawałki i już w wieku 18 lat za 2,3 mln euro przeszedł do Bayeru. W Leverkusen na razie nie przebił się do podstawowej jedenastki i był wypożyczany najpierw do Augsburga, a teraz Ajaksu Amsterdam. Holendrzy zapewnili sobie prawo pierwokupu Polaka i po tym jak strzelił sześć goli w spotkaniu Pucharu Holandii zapewne z niego skorzystają.

ZOBACZ RELACJĘ i ZDJĘCIA Z MECZU POLSKA - NIEMCY:
Mecz Polska-Niemcy 2:0 [RELACJA LIVE]. Historyczny sukces Polaków. Po raz pierwszy ograliśmy Niemców

Przy bramce Milika asystę zaliczył Łukasz Piszczek. Obrońca Borussii Dortmund urodził się w Czechowicach-Dziedzicach, ale pochodzi z Goczałkowic, gdzie do dziś mieszka jego rodzina. W tamtejszym LKS Goczałkowice „Piszczu” rozpoczął swoją przygodę z piłką pod okiem taty. Dwaj jego bracia Adam i Marek również grali w tym klubie. Piszczek tak naprawdę rozwinął się za sprawą trenera Janusza Kowalskiego w Gwarku Zabrze uchodzącym za prawdziwą kuźnię talentów. Jego nieprzeciętne umiejętności dostrzegli niemieccy skauci i w wieku 19 lat wyjechał do Herthy Berlin. Od 2010 roku gra w Borussii Dortmund, z którą dwa razy sięgał po mistrzostwo Niemiec i awansował do finału Ligi Mistrzów.

Cichym bohaterem spotkania z Niemcami był kolejny Ślązak Kamil Glik. Pochodzący z Jastrzębia stoper Polaków swoją futbolową karierę zaczynał w tamtejszym MOSiR, skąd przeszedł do Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej Janusza Pontusa. Jako młody chłopak próbował swych sił w hiszpańskich zespołach niższych lig (grał m.in. w trzeciej drużynie Realu Madryt). W końcu wrócił do Polski i przez dwa lata był podporą Piasta Gliwice. W 2010 roku ponownie zdecydował się na zagraniczny wyjazd – tym razem do Włoch. Grał w Palermo i Bari, ale odnalazł się dopiero w AC Torino, w którym od sezonu 2013/14 pełni funkcję kapitana.
Z Jastrzębiem krótko związany był także Artur Jędrzejczyk, który wszedł na boisko w końcówce meczu z Niemcami. Obrońca Legii nie mieścił się w składzie warszawskiej drużyny i w sezonie 2007/08 był wypożyczony do drugoligowego (odpowiednik obecnej I ligi) GKS Jastrzębie, w którym zaliczył 23 mecze.

Ostatnim piłkarzem z naszego regionu w kadrze Nawałki jest Tomasz Jodłowiec. Pomocnik Legii urodził się w Żywcu i w tamtejszej Koszarawie zaczynał swoją przygodę z piłką. Jako młody chłopak wyjechał jednak najpierw do SMS Bielsko-Biała, a później SMS Łódź. Do Bielska wrócił jeszcze w 2006 roku i rozegrał 13 spotkań w barwach drugoligowego wówczas Podbeskidzia.

Na boisku w sobotę był jeszcze jeden Ślązak – Łukasz Podolski. Pochodzący z gliwickiej Sośnicy piłkarz reprezentacji Niemiec nie będzie jednak mile wspominał tego meczu, bo po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę bramki Wojciecha Szczęsnego. Po spotkaniu „Poldi” chwalił jednak polskich kibiców. – Gratuluję kibicom stworzenia tak niesamowitego widowiska na trybunach Stadionu Narodowego. To było świetne show – stwierdził Podolski, który prywatnie jest wiernym kibicem Górnika Zabrze.


*Proces apelacyjny Katarzyny W.: Kochałam Madzię. Nie jestem zła
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Sprawdź, czy jesteś satanistą: Szokująca broszura ks. Sawy
*Najlepsze MEMY po meczu Polska – Niemcy ZOBACZ ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polska - Niemcy: Mecz z Niemcami wygrali dla Polski Ślązacy - Milik, Piszczek i Glik - Dziennik Zachodni