Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczerbowski: Autonomia nie jest najważniejsza

Marek Szczerbowski
W toczącej się dyskusji na temat Górnego Śląska zwolennicy autonomii uważają, że to główna szansa na szybki rozwój. Nie odbierając sensu przedstawianym argumentom, mam odwagę powiedzieć, że dziś nie to jest najważniejsze. W autonomicznym województwie - tak samo jak obecnie - trzeba zarządzać między innymi przedsiębiorstwem wodociągowym, transportem publicznym i inwestycjami. Trzeba także dbać o kulturę, sport, rekreację; mówiąc w skrócie - o jakość życia mieszkańców.

Tym samym trudno uznać za najważniejszą dyskusję o scenariuszu wystawy dotyczącej Muzeum Śląskiego czy kolorystyce siedzisk Stadionu Śląskiego, skoro jedna i druga inwestycja nie są do dzisiaj ukończone, a problemy związane z ich realizacją stają się tematem drwin wielu polityków z centralnej Polski.

Trudno też uznać za atak na naszą niezależność tzw. warszawki w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo odpowiedzialne za hurtową sprzedaż wody nagle staje się właścicielem pociągów, a zebrane na kontach od mieszkańców pieniądze inwestuje w wątpliwej wartości papiery dłużne, powodując wielomilionowe straty spółki.

W konsekwencji nawet dobry pomysł, jakim było utworzenie Kolei Śląskich, trudno uznać za sukces w sytuacji, gdy wdrożenie tego projektu nie było poprzedzone sensowną strategią, co spowodowało wielodniowy paraliż komunikacyjny na Śląsku.

Może to dla wielu zbyt błahe argumenty, ale dla mnie - kluczowe. Przecież za tymi wszystkimi ułomnościami stoją ludzie i ich kompetencje, a właściwie ich brak. Stąd apel, aby siły polityczne i społeczne - równolegle z dyskusją na temat autonomii i ustroju - dyskutowały o poprawie jakości zarządzania. Jeśli uda się wprowadzić zmiany, których konsekwencją będzie dobór na kluczowe stanowiska według kryterium efektywności, a nie kryterium słuszności, to wszystkim nam będzie żyło się lepiej - również tym, którzy tego sloganu używają raz na cztery lata. Stanie się tak bez względu na to, która siła polityczna będzie w danym momencie dominująca i na jakim etapie znajdzie się dyskusja na temat autonomii lub języka regionalnego.

Kolejny - z mojego punktu widzenia - temat, na którym powinna być obecnie skupiona uwaga, to planowane kierunki wydatkowania środków Unii Europejskiej - w nowej perspektywie finansowej. Ta

wielka szansa może stać się zagrożeniem, jeśli postawimy na budowę kosztownych w utrzymaniu pomników, a zapomnimy o konieczności rewitalizacji terenów poprzemysłowych lub o transporcie publicznym.

Możemy też stracić historyczną szansę rozwoju, jeśli każdy uzna, że to tylko jego miasto jest ważne w konurbacji śląskiej.

To wszystko oznacza, że potrzebny jest dialog nawet w tak gorącym, bo związanym z kampanią wyborczą, okresie. Musimy mieć świadomość, że 17 listopada przyjdzie nam realizować zadania zgodnie z wolą wyborców, ale wspólnie, a to oznacza konieczność sensownych i możliwych do realizacji projektów w stosunkowo krótkim czasie - przy ciągłej asyście najważniejszego cenzora, jakim będzie nasz wyborca.

Mam świadomość, że próba przeniesienia narracji na zaproponowany obszar nie będzie łatwa, ale jak się nie kupi losu, to oczekiwanie na wygraną uznać można za szaleństwo.

Marek Szczerbowski jest dyrektorem Stadionu Śląskiego, radnym Katowic. Jest kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta Katowic.


*Proces apelacyjny Katarzyny W.: Kochałam Madzię. Nie jestem zła
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Sprawdź, czy jesteś satanistą: Szokująca broszura ks. Sawy
*Najlepsze MEMY po meczu Polska – Niemcy ZOBACZ ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!