Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice: W RIO napięcie sięga zenithu

Marcin Zasada
Długopis zenith 7 - tak się wzmacnia potencjał w Katowicach.
Długopis zenith 7 - tak się wzmacnia potencjał w Katowicach. fot. arc
Jak wzmacniać potencjał państwowej jednostki budżetowej? To proste: przez poprawę narzędzi nadzorczych i kontrolnych. A jak u licha poprawić rzeczone narzędzia? Bułka z masłem.

Trzeba na przykład kupić ze trzy tuziny długopisów, tyle samo skoroszytów plastikowych i trochę papieru do ksero. Oto sekret niemalejącej skuteczności Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach.
Jak informuje strona internetowa katowickiej RIO, do wczoraj firmy handlujące sprzętem biurowym mogły składać w izbie oferty na sprzedaż i dostawę wymienionych powyżej artykułów. Nieważne co, ważne po co.

Otóż zamówienie związane jest z realizacją dumnie brzmiącego projektu: "Wzmocnienie potencjału Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach poprzez poprawę jakości narzędzi nadzorczych i kontrolnych".

Teraz drżyjcie urzędnicy samorządowi, bo gdy tylko kontrolerzy RIO dostaną w ręce nowe długopisy, skończy się wasze próżniactwo. Oczywiście z zastrzeżeniem, że model długopisu, na który zgłoszono zapotrzebowanie, to zenith 7. Sztuk 40 kultowego zenitha 7. Znamy go wszyscy, to on od dekad buduje tradycje biurowego piśmiennictwa i sztuki parafowania. Skoroszyt plastikowy też w liczbie 40 egzemplarzy, ale musi on mieć możliwość wpięcia do segregatora. Papier? 5 ryz, gramatura 80 mg/m2.

To nie koniec zabiegów mających na względzie zwiększanie potencjału. Konieczne do tego są też usługi caterin-gowe, które obejmują między innymi 100 gramów drobnych ciasteczek lub paluszków na osobę, po 5 sztuk kanapek na bułce francuskiej i szklanki soku owocowego.

Teraz rozwiązanie zagadki. Po długopisie, skoroszycie i garści ciasteczek dostaną pracownicy RIO, którzy wezmą udział w szkoleniu, współfinansowanym z Europejskiego Funduszu Społecznego. Niby poważna sprawa, a jednak okropnie śmieszna. - Nazwa projektu, który realizujemy, jest narzucona z góry. Szkolenie ma poprawić kwalifikacje naszych pracowników - tłumaczy Jarosław Dyguś z biura izby, zajmujący się tak zwanym "zapytaniem ofertowym". Zabawnego aspektu sprawy nie chce komentować.

A jeśli komuś skojarzy się ona z "Ministerstwem głupich kroków", niezapomnianym skeczem Monty Pythona?

To znaczy, że prawdopodobnie nie nadaje się na urzędnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera