Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2014: RAŚ w maseczkach, chce walczyć ze smogiem w Rybniku [ZDJĘCIA]

Barbara Kubica
Wybory 2014: Jedynym sposobem na walkę ze smogiem, który zatruwa życie w Rybniku, jest budowa nowej sieci ciepłowniczej oraz wykorzystanie ciepła produkowanego w rybnickiej elektrtowni. Taki pomysł na kampanię wyborczą w Rybniku ma Ruch Autonomii Śląska oraz Jan Lubos, kandydat ugrupowania na prezydenta miasta.

Wybory 2014: W maseczkach przeciwpyłowych na twarzach działacze Ruchu Autonomii Śląska przekonywali wczoraj, że wiedzą jak walczyć można z problemem smogu w Rybniku. Jan Lubos, kandydat na prezydenta Rybnika, oraz Marek Polok, kandydat do Sejmiku, podkreślali, że kluczowe jest przekonanie władz rybnickiej elektrowni, do wydania zgody na wykorzystanie produkowanego w zakładzie ciepła, do ogrzewania domów rybniczan.

CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ?
ZOBACZ SERWIS WYBORCZY DZIENNIKA ZACHODNIEGO

ZOBACZ KONIECZNIE:
SERWIS WYBORY SAMORZĄDOWE 2014

- Rybnik nie jest najgorszym miejscem do życia. Mamy jedynie prawie najgorsze, najbardziej zanieczyszczone powietrze w kraju, fatalny, przestarzały i niewydolny system komunikacyjny, brak perspektyw zatrudnienia młodych, wykształconych osób. To „jedynie” brzmi gorzko – ironicznie w kontekście gorączkowo ostatnio otwieranych nowych skwerków, parków, fontann.

Żyjemy w mieście corocznie zatrutym dymami paleniskowymi w okresie grzewczym . Średnioroczne zanieczyszczenie rybnickiego powietrza cząstkami pyłu zawieszonego PM10 wg Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynosi 55,2 µg/m3 (maksymalne dopuszczalne: 40 µg/m3 ) i skraca życie o prawie 40 miesięcy. Dobowe przekroczenia norm w okresie grzewczym są zdecydowanie wyższe, często przekraczają o setki procent normy, są nawet wyższe niż w Pekinie, powszechnie uznawanym za jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast świata - mówi Jan Lubos, kandydat na prezydenta.

Działacze Ruchu Autonomii Śląska podkreślali, że zaledwie 3 km od ścisłego centrum miasta znajduje się gigantyczne źródło ciepła. Elektrownia Rybnik generuje ciepło, które ze sporą nawiązką wystarczyłoby do ogrzania 20 miast wielkości Rybnika. Ciepło, które w tej chwili ogrzewa atmosferę i podgrzewa zalew rybnicki jest odpadem produkcyjnym, szkodzącym środowisku. - Odpadem, który mógłby stać się tanią alternatywą grzewczą dla całego miasta. To można i trzeba zrobić już dzisiaj. Dla nas, naszych dzieci i wnuków. Technicznie problem jest nieskomplikowany. Finansowo – możliwy do zrealizowania. Wiemy jak zachęcić właścicieli domów jednorodzinnych do podłączenia się do sieci ciepłowniczej. Największym problemem jest brak woli przeprowadzenia takiego projektu za strony władz Rybnika. Obecna Rada Miasta, Pan Prezydent, nie potrafią lub nie chcą tego zrobić - mówi Lubos.

RAŚ w swoim programie wyborczym dla Rybnika, zawarł także chęć bliżej współpracy z miastami sąsiednimi - Wodzisławiem, Raciborzem. - Priorytetem powinna stać się dla nas zitegrowana komunikacja, system jednego biletu i umożliwienie ludziom przemieszczanie się do pracy w sąsiednich miastach tanimi środkami transportu - mówią przedstawiciele RAŚ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wybory 2014: RAŚ w maseczkach, chce walczyć ze smogiem w Rybniku [ZDJĘCIA] - Dziennik Zachodni