Pogoda na najbliższy tydzień i na Wszystkich Świętych [POGODA 1 LISTOPADA 2014]

Pogoda na Wszystkich Świętych, pogoda 1 listopada 2014:

W połowie tegorocznego października notowaliśmy wyjątkowo wysokie temperatury dochodzące w słońcu nawet do 30 st. C. Jeszcze w ubiegłym tygodniu nie tylko w ciągu dnia, ale nawet nocą było ciepło i bezwietrznie. Nic dziwnego, że nagłe załamanie pogody, a do tego coraz krótsze dni i niedostatek światła, bardzo źle wpływają na naszą psychikę.

Z europejskich map pogodowych wynika, że w najbliższym czasie Polska znajdzie się na skraju wyżu z centrum nad Rosją, lecz zarazem w chłodnej masie powietrza pochodzenia arktycznego.

W piątek w południowej Polsce zachmurzenie będzie duże, a na południu Górnego Śląska, Małopolski i Podkarpacia możliwe są słabe opady deszczu lub mżawki, natomiast w rejonach podgórskich - opady deszczu ze śniegiem, a w Tatrach - okresami opady śniegu.

W piątek Polska podzieli się na dwie strefy: północne i centralne rejony kraju będą słoneczne i bezdeszczowe, oraz południowe – zachmurzone, zimne i mgliste. W sobotę będzie odwrotnie – w naszym regionie powinno wyjrzeć słońce, przestanie padać deszcz, a temperatura w ciągu dnia wyniesie ok. 10 st. C.

Niedziela będzie jeszcze cieplejsza – termometry pokażą nawet 15 st. C, ale niebo znów się nieco zachmurzy, choć nie powinno padać.

Od poniedziałku pogoda ustabilizuje się na dłużej: wróci ładna, bezdeszczowa i słoneczna jesień z temperaturą ok. 14 st. C, choć z niewielkim lokalnym zachmurzeniem.

Co ważniejsze – ta stabilizacja powinna się utrzymać nie tylko do 1 listopada, czyli dnia Wszystkich Świętych, a potem Zaduszek, ale nawet przez kolejne dni listopada.

Zatem na pytanie: czy to już zima, czy jeszcze ładna jesień – mamy optymistyczną odpowiedź – zima musi jeszcze poczekać, bo na razie wraca słońce – już nie tak mocno grzejące, jak niedawno, ale wciąż przydające jesieni ciepła i typowych dla tej pory roku barw.

Październikowe rekordy

Październik jest czasem porównywany z kwietniem, ponieważ pojawiają się w nim zjawiska typowe dla określenia „trochę zimy, trochę lata”. Potwierdzają to ekstremalne temperatury dziesiątego miesiąca roku.

* 21 października 1956 r. w Suwałkach odnotowano polskie październikowe minimum temperatury - minus 14,2 stopnia C.
* 14 października 1966 r. w Gorzowie Wielkopolskim odnotowano krajowe październikowe maksimum temperatury – plus 28,7 stopnia C.

*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Nowy Supersam w Katowicach będzie nową galerią handlową ZDJĘCIA
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Praca w Oplu w Gliwicach: Kogo poszukują, jakie zarobki SPRAWDŹ
*Śląsk, którego nie było. Niesamowite wizjonerskie projekty śląskich miast