Mamy dobre informacje dla kierowców, którzy 1 i 2 listopada będą odwiedzać groby swoich bliskich np. w Dąbrowie Górniczej, Katowicach czy Krakowie. Dokładnie dzień wcześniej, 31 października, pojedziemy bowiem po równej jak stół, naszpikowanej elektroniką i nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, drodze krajowej nr 94, stanowiącej jedyną alternatywę dla płatnej autostrady A4. A dokładnie drogowcy otworzą jej prawie 11-kilometrowy, gruntownie wyremontowany i przebudowany fragment na terenie Dąbrowy Górniczej, od granicy z Sosnowcem do granicy ze Sławkowem.
Jeśli jednak wybieracie się w te rejony już dziś, to musicie przygotować się jeszcze na objazdy i utrudnienia w ruchu, bo wszędzie trwają prace wykończeniowe. I tak jadąc od strony Sosnowca i Katowic, nie można skręcić w lewo, w ruchliwą ul. 11 Listopada, która prowadzi m.in. w stronę dzielnicy Gołonóg.
Objazd wyznaczony został ul. Braci Mieroszewskich (Zagórze), aleją Róż, Królowej Jadwigi, Piłsudskiego i Leśną. Z ul. 11 Listopada nie można też skręcić w lewo, w stronę Olkusza. Oprócz tego, w niektórych miejscach ruch będzie przenoszony z jezdni północnej na południową. Zmiany obowiązują około siedmiu dni, a więc w najbliższy wtorek, 28 października, wszystko powinno wrócić do normy. W tym czasie drogowcy będą m.in. malować oznakowanie na jezdniach i montować bariery w pasie zieleni.
Do poniedziałku, 27 października, powinny zakończyć się także prace na ul. Wojska Polskiego, w rejonie wiaduktu na DK 94. Wtedy też otwarty zostanie przejazd pod nim.
Wykonawcy remontu DK 94 mieli wyrobić się do końca tego roku, ale droga zostanie otwarta dwa miesiące przed terminem.
- Na 31 października zaplanowano otwarcie obu jezdni i wszystkich łącznic na całym dąbrowskim odcinku DK 94 - mówi Bartosz Matylewicz z Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. - Droga zostanie dopuszczona do ruchu warunkowo, a to oznacza, że drogowcy w najbliższym czasie wykonywać będą jeszcze "kosmetyczne" prace. Kierowcy powinni zachować więc szczególną ostrożność, zwracać uwagę na oznakowanie i mogącą zmieniać się czasowo organizację ruchu - dodaje.
Po remoncie będzie to jeden z najnowocześniejszych fragmentów dróg krajowych w Polsce. - Każde skrzyżowanie zostało dodatkowo wzmocnione betonem. W miejscu, gdzie tiry hamują i ruszają. Przy wjeździe na dąbrowski fragment DK 94 od strony Sławkowa i Sosnowca w jezdni zamontowane są też automatyczne wagi preselekcyjne, które będą sprawdzać, czy pojazdy nie wjeżdżają do miasta przeciążone. Do tego zamontowany jest inteligentny system sygnalizacji świetlnej.
Zmiana świateł będzie się dostosowywała do natężenia ruchu. System będzie sam decydował, z której strony i jak długo ma się świecić zielone światło - informuje Dariusz Tokarczyk, zastępca dyrektora kontraktu z będzińskiej firmy Banimex.
Inwestycję realizuje ona wspólnie z Drog-Budem. Pierwotny jej koszt to 180 mln zł, z czego 153 mln zł to dofinansowanie z funduszy europejskich plus ponad 50 mln zł, jakie miasto musiało niespodziewanie wydać na odbudowę całkiem nowej estakady (to cześć DK 94) nad ulicami Puszkina i Białostockiego w Dąbrowie Górniczej. Tutaj także udało się jednak pozyskać unijne wsparcie.
- Ostatecznie koszt wszystkich prac na DK 94 zamknął się więc kwotą 244 mln zł, z czego aż 205,7 mln zł pochodzi z Unii Europejskiej - informuje Bartosz Matylewicz.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ i ZAGŁOSUJ
*Nowy Supersam w Katowicach będzie nową galerią handlową ZDJĘCIA
*Najlepsza jednostka OSP w woj. śląskim ZAGŁOSUJ W PLEBISCYCIE FINAŁOWYM
*Praca w Oplu w Gliwicach: Kogo poszukują, jakie zarobki SPRAWDŹ
*Śląsk, którego nie było. Niesamowite wizjonerskie projekty śląskich miast
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?